piątek, 10 stycznia 2014

Przetestowane: Zapachy Bi-es!

Dzisiaj opowiem o moich nowych nabytkach, które otrzymałam do przetestowania od serwisu Sample City
Do przetestowania otrzymałam 3 perfumki z firmy Bi-es. Nigdy nie miałam jednak z nimi do czynienia. 

Sample City tym razem sprawiło się bardzo dobrze, ponieważ perfumki wysłali w ładnym czerwonym kartoniku. Wyglądało bardzo świątecznie :)




Informacje od producenta:

Miss Belle


Miss Belle to lekka, szyprowo-owocowa kompozycja, subtelnie przełamana delikatnymi akordami drzewnymi. Różowo-pudrowy odcień podkreśla romantyczny styl. Otul się ciepłą wonią i poznaj nowy wymiar zmysłowości.

Zapach szyprowo-owocowy z akordami drzewnymi i kwiatowymi.
Pojemność: 100 ml

Moi

Zapach orientalno-korzenny, subtelny i nowoczesny. Białe kwiaty nadają niepowtarzalności, tworząc bardzo zmysłową kompozycję.

Nuty głowy: nuty zieleni, brzoskwinia, śliwka, frezja
Nuty serca: konwalia, róża, jaśmin, irys, ylang-ylang
Nuty podstawy: drzewo cedrowe, drzewo sandałowe, cedr, ambra, piżmo, wanilia, bób Tonka
Pojemność: 100 ml

Experience the magic
Made With Swarovski Elements

Zapach kwiatowo-owocowy
Z nowym zapachem Experience the Magic odkryjemy magiczne właściwości: bursztynu, bergamotki i frezji, które zabiorą nas w ekscytującą podróż do świata alchemii. Wystarczy jedna kropla, by pozostawić subtelny ślad woni na kilka godzin. Codzienna doza niepowtarzalnej nuty podkreśli eteryczny styl.

Nuta głowy: bergamotka, jabłko, liście białej herbaty
Nuta serca: fiołek, róża, frezja
Nuty podstawy: bursztyn, nuty drzewne cedr i piżmo
Pojemność: 100 ml

Ode mnie


Szczerze to na początku pomyślałam sobie o tych perfumkach, że to jakieś kiepskiej jakości tanie perfumy. Jakoś tak mi się kojarzyły z tymi perfumami, które można kupić w hipermarketach, które są takie kolorowe i opakowania błyszczące jak z taniego targu żeby zachęciły do kupna opakowaniem. Jednak nie do końca miałam rację, gdyż owszem, są one tanie, ale całkiem nie złej jakości. Perfumki utrzymują się mniej więcej cały dzień, więc całkiem nie źle.

Miss Belle

Ta perfumka najmniej mi się podobała, żeby nie powiedzieć wcale. Są dla mnie bardzo duszące i kojarzą mi się z perfumami starszych kobiet, takich 50+ czy 60+. To pewnie dlatego, że jedna znajoma kobieta ma właśnie bardzo podobny zapach. 
Buteleczka jest o pojemności 100 ml. Jest dość elegancka, jednak nie w moim stylu. Zapakowana jest w tekturowe opakowanie ze złotymi akcentami, czyli to o czym pisałam wcześniej, że wygląda mi na tanie i słabej jakości. W środku znajduje się taka tekturowa wkładka, która podtrzymuje perfumkę, aby się nie przewracała. Ta perfumka zdecydowanie nie jest dla mnie!
Cena: około 17-24 zł


Składniki:


---


Moi

Perfumka o zapachu dużo bardziej przyjemniejszym, niż poprzednia, gdyż jest delikatniejsza, jednak nadal nie w moim stylu. Wwąchując się w nią wyczuwam troszkę taki zapach mydła.
Buteleczka ma kształt okrągły o pojemności także 100 ml. Góra buteleczki przypomina mi coś na wzór korony. Zapakowana jest w niewielkie pudełeczko, również ze złotymi akcentami, a mianowicie złotym napisem "Moi", ale w tym przypadku nie wygląda to tak kiczowato. Jest prosto i przejrzyście.
Ta perfumka, również nie jest dla mnie!
Cena: około 17-24 zł


Składniki:


---

Experience the magicMade With Swarovski Elements

Ta perfumka najbardziej mi się spodobała. Ma taki świeży i delikatny zapach. Buteleczka również bije pozostałe perfumki na głowę. Ma kształt trójkąta i przypomina mi taką bryłę lodową. Pojemność to również 100 ml. Perfumka ta należy do serii z kamyczkiem od Swarovskiego, który widnieje na przodzie buteleczki. Woda perfumowana ma kolor różowy. Opakowanie jest największe ze wszystkich 3 perfumek. Jest w kolorze metalicznego jasnego fioletu, ze srebrnymi akcentami. To opakowanie wygląda mi na dość tanie, jednak coś w sobie ma. Całość wygląda bardzo uroczo, a sama buteleczka elegancko.
Ta perfumka może być dla mnie! :)
Cena: około 20-24 zł


Składniki:




Podsumowując

Nie wszystkie perfumki muszą być takie na jakie wyglądają. Tym razem się troszkę pomyliłam, bo okazało się, że perfumki choć tanie, to całkiem niezłej trwałości. Co prawda trafiły mi się 2 perfumki totalnie nie dla mnie, ale fajnie, że choć jedna podeszła trochę pod mój gust. 

Wszystkie perfumki można nabyć w sklepie internetowym urodapolska.eu

Perfumki testowałam dzięki serwisowi Sample City, za co chciałam bardzo podziękować. Fakt ten nie miał wpływu na moją opinię. 



A Wy używacie perfumek Bi-es? Co o nich sądzicie?

21 komentarzy:

  1. Tą ostatnią kupiłam kiedyś mamie, pozostałych nie znam, ale widzę, że też raczej nie przypadłyby mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz Aniołku wszystko zależy od gustu. Mi się te 2 perfumki nie bardzo spodobały, ale ta ostatnia jest najbardziej zbliżona do mojego gustu i jest całkiem nie zła i najładniejsza :)

      Usuń
  2. Gratuluję tak przyjemnego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekna kraina zapachow. Zawsze lubilam Bi-es i ten rozowy mam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ostatnio podebrałam mamie jakąś miniaturkę- Crystal bodajże, bardzo pasuje mi ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to nie znam tego zapachu. W ogóle nie miałam wcześniej żadnego zapachu Bi-es :)

      Usuń
  5. szybko się uwinęłaś z testami - ja jestem jeszcze w lesie, choć nie ukrywam że i mnie Experience the magic najbardziej przypadł d gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no tak jakoś dałam rade, tym bardziej, że 2 perfumki totalnie nie w moim guście. Widzę, że większości Experience przypada do gustu :) To teraz czekamy na Twoją opinię :)

      Usuń
  6. ja jakos nie przepadam za Bi Es...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pierwszy raz miałam z nimi do czynienia, bo normalnie używam innych :)

      Usuń
  7. Rzeczywiście ta ostatnia buteleczka wygląda najbardziej zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też mam perfumki z tej firmy i jestem z nich zadowolona, to jest doskonały przykład, że tanie nie oznacza złe.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tych zapachów, w ogóle to chyba raz miałam jakiś flakon tej marki, ale oddałam mamie, bo w ogóle mi nie podchodził zapach.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kupiję perfumki Be es Kiss of Love, bardzo je lubię , mają ożeźwiający zapach.

    OdpowiedzUsuń
  11. 47 yr old VP Accounting Sigismond Worthy, hailing from Maple enjoys watching movies like "See Here, Private Hargrove" and Lego building. Took a trip to Town Hall and Roland on the Marketplace of Bremen and drives a Ferrari 250 GT LWB California Competizione Spider. przekieruj tutaj

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :) Jeśli spodobało Ci się u mnie to dodaj mnie do obserwatorów :)
Komentarze chamskie i wulgarne będą usuwane.