środa, 25 czerwca 2014

Duże denko czerwcowe 2014

No w czerwcu trochę mi się tego uzbierało :) Znowu wzięłam się za napoczęte kosmetyki żeby zużyć je do końca i tym sposobem zrobiłam trochę miejsca na nowe kosmetyki :) 



WŁOSY


1. Farba L'Oreal PRODIGY 5, 9.10 Białe Złoto Bardzo Jasny Popielaty Blond.
Recenzja >>TUTAJ<<
Kupię ponownie

2. Syoss Supreme Selection Restore Deep Repair Balsam. Odżywka do włosów mocno i bardzo mocno zniszczonych.
Średnia odżywka. Wygładza włosy, jednak po wysuszeniu efekt mnie nie zachwyca. Włosy szybciej się przetłuszczają. Zapach też nie przypadł mi za bardzo do gustu.
Nie kupię ponownie

3. FM Group Triumph of Orchids. Szampon do włosów farbowanych.
Nowość wśród kosmetyków do pielęgnacji włosów, jednak nie przypadł do gustu moim włosom. Włosy po wysuszeniu są takie mało ogarnięte. Zapach dla mnie za mocny, taki perfumowany. Choć farbuję włosy rzadko sięgam po kosmetyki do farbowanych włosów, tym razem jednak byłam ciekawa i się niestety nie sprawdził. 
Nie kupię ponownie


4. Dove Hair Therapy Split Ends Rescue. Odżywka do włosów.
Zapach przypadł mi do gustu jednak działanie już nie za bardzo. Nie zauważyłam żeby nawilżała i regenerowała włosy, a tym bardziej regenerowała rozdwojone końcówki, jak to obiecuje producent. 
Nie kupię ponownie

5. Dove Hair Therapy Split Ends Rescue. Szampon do włosów.
Podobnie jak przy odżywce zapach przyjemny jednak działanie nie takie jakbym oczekiwała. Również nie zauważyłam regeneracji rozdwojonych końcówek.
Nie kupię ponownie

6. FM Group Hair. Odżywka do włosów suchych i zniszczonych.
Bardzo spodobał mi się zapach tej odżywki. Jest przyjemnie kwiatowy a zapach dość długo utrzymuje się na włosach. Włosy po niej także są przyjemne i wygładzone. 
Kupię ponownie

7. FM Group Hair. Szampon do włosów suchych i zniszczonych.
Podobnie jak przy odżywce ma ładny i kwiatowy zapach. Podczas mycia włosy robią się mięciutkie i przyjemne w dotyku. Nadaje ładnego blasku włosom. 
Kupię ponownie


8. Wella Pro Series Moisture Conditioner. Odżywka nawilżająca do włosów.
Recenzja >>TUTAJ<<
Na pewno kupię ponownie!

9. Gliss Kur Hair Repair Liso Asiatico. Odżywka wygładzająca do włosów. 
Recenzja >>TUTAJ<<
Jeśli będzie dostępna w Polsce to kupię ponownie

10. Gliss Kur Hair Repair Asia Straight. Szampon prostujący. 
Recenzja >>TUTAJ<<
Jeśli będzie dostępny w Polsce to kupię ponownie

CIAŁO


1. Oliwka pod prysznic z olejkiem arganowym Yves Rocher.
Recenzja >>TUTAJ<<
Nie kupię ponownie

2. Decubal Intensive Cream. Intensywnie odżywczy i regenerujący krem do skóry suchej i atopowej.
Krem dobrze zmiękcza i natłuszcza skórę. Skóra jest po nim miękka i delikatna. Przeważnie stosowałam go do smarowania stóp, bo niestety niby jest bezzapachowy, ale wyczuwałam w nim jakiś dziwny zapaszek.  
Może kupię ponownie

3. Babaria. Aloesowy krem wygładzający do ciała.
Świetny krem! Fajnie nawilża skórę na długi czas, szybko się wchłania oraz bardzo ładnie pachnie. Kupiłam go na Majorce i jeśli kiedyś się jeszcze z nim spotkam to kupię ponownie. 
Kupię ponownie!

4. Decubal body cream. Odżywczy i silnie nawilżający krem do ciała.
Krem faktycznie świetnie nawilża skórę. Jest bardzo wydajny jednak znowu nie spodobał mi się tu jego zapach, dlatego jego też zużyłam głównie do smarowania stóp. 
Może kupię ponownie

5. Olejek do kąpieli zielona herbata. Tea Spa With Plant Extracts Naturalis.
Olejek ten zakupiłam w internecie za jakieś 7 zł za 1 litr. Myślałam, że starczy mi na bardzo długo, jednak okazało się, że trzeba go dość sporo wlać, aby można było się przy nim relaksować. Zapach bardzo ładny.
Nie kupię ponownie.

6. Dove Go Fresh Restore. Odżywczy żel pod prysznic figi i kwiat pomarańczy. 
Zapach w opakowaniu przyjemny jednak po nałożeniu na ciało staje się bardziej mydłowy. Tworzy przyjemną kremową pianę, jednak nie zauważyłam jakiegoś szczególnego działania. Używałam go głównie do golenia nóg :P
Nie kupię ponownie

TWARZ


1. Decubal, Face Vital Cream. Wypełniający i rewitalizujący krem do twarzy.
Świetny krem! Dobrze nawilża i wygładza skórę. Skóra twarzy jest miła w dotyku i tak lepiej jakoś wygląda. 
Kupię ponownie

2. Decubal, Face Cream. Odżywczy intensywnie nawilżający krem do twarzy.
Recenzja >>TUTAJ<<
Kupię ponownie

3. Dermedic Hydrain 3 Hialuro. Płyn micelarny H2O.
Recenzja jeszcze na starym blogu >>TUTAJ<<
Może kupię ponownie

4. FM Group. Płyn miceralny.
Dobrze oczyszcza i usuwa makijaż z twarzy przy okazji nawilżając twarz. 
Kupię ponownie

DŁONIE


1. Decubal, Hand Cream. Nawilżający i zmiękczający krem do rąk.
Przyjemny krem do rąk, który dobrze nawilża i zmiękcza dłonie. Jednak nie spodobał mi się zapach, choć niby jest bezzapachowy. 
Może kiedyś kupię ponownie

2. Wellreal. Krem do rąk Aloe Vera.
Recenzja jeszcze na starym blogu >>TUTAJ<<
Może kupię ponownie

HIGIENA


1. Carea Maxi. Bawełniane płatki kosmetyczne.
Bardzo fajne duże płatki. Jednym płatkiem można zmyć cały makijaż. Choć jest ich tylko 60 w opakowaniu, to są bardzo wydajne. Chyba nawet bardziej je polubiłam niż te o standardowej wielkości.
Kupię ponownie

2. Johnson's baby Skincare wipes. Mokre chusteczki oczyszczające.
Lubię je za ich skład.
Kupię ponownie

3. Wilkinson Extra 3 Beauty. Maszynki do golenia.
Najlepsze maszynki jakie miałam. Zdarza się, że mogę się nimi golić kilka razy. 
Kupię ponownie

INNE


1. Dermapharm atraktis. Kocimiętka w sprayu.
Mojej kotce nie podpasowała ta kocimiętka, czyli jest kiepska :P
Nie kupię ponownie

2. Vichy Idealia próbka.
Ciężko ocenić, po tak małej próbce, ale pierwsze wrażenie było naprawdę fajne.
Kupię

3. Olimp Bio-silica. Tabletki na włosy, skórę i paznokcie.
Ciężko ocenić, po takim małym opakowaniu. Myślę, że utrzymuje dobry stan włosów, po Regitalu, jednak wolę ponownie wrócić do Ragitalu. 
Nie kupię ponownie

4. Dr Deckmann. Odbarwiacz do tkanin białych i o trwałych kolorach. 
Dobry produkt i radzi sobie z usuwaniem niechcianych barwników. 
Kupię ponownie

5. FM Group for Home. Płyn do prania tkanin kolorowych.
Już o nim kiedyś pisałam. W zapasie kolejna butelka.
Kupię ponownie

6. FM Group for Home Splendid Violet. Luksusowy płyn do płukania.
Nadaje ciuchom bardzo ładny zapach na dość długo. W zapasie mam inny wariant zapachowy.
Kupię ponownie

I tak dobrnęliśmy do końca listy :) 

69 komentarzy:

  1. Znam kosmetyki Decubal, niektóre są całkiem niezłe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sporo bubelków Ci się trafiło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a no, pewnie dlatego chwile mi zeszło z ich zużyciem :P

      Usuń
  3. Wow. Naprawdę tego sporo. Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe dziękuję :) Pierwszy raz udało mi się tyle uzbierać :P

      Usuń
  4. U mnie w tym miesiącu również szykuje się spore denko :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. spore denko, u mnie w tym miesiącu bardzo kiepsko z zużyciami ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale duże denko, ja nigdy nie robię, bo nie miałabym co pokazywać :P
    Tona przybywa, a mało ubywa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedyś też tak miałam, bo byłam chyba za bardzo oszczędna i wszystkiego tak maciupinkę brałam hehe:)

      Usuń
  7. Pobiłaś rekordy w zużyciach "włosowych". Mi ostatnio idzie marnie, jakaś jestem rozleniwiona i sięgam po niezbędne minimum ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe no właśnie zauważyłam, jak zaczęłam przeglądać te moje zużycia :P Ale niektóre z tych produktów, to były resztki więc starczyły na 1-2 mycia i były puste, dlatego tyle ich wyszło :)
      Ostatnio też się trochę rozleniwiłam. Nie wiem czy to przez pogodę, ale nie mam moców na nic normalnie :/

      Usuń
  8. Duże denko ;) widzę dużo produktów do włosów. U mnie Syoss i Gliss Kur się nie sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Syoss u mnie też się często nie sprawdza, a Gliss Kur jak na razie nie źle :)

      Usuń
  9. Widzę, że kosmetyki do włosów Dove się nie spisały, mnie zawodzą bardzo często, niestety. Spore denko, lubię te chusteczki Johnson's Baby :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no u mnie często kosmetyki Dove się nie sprawdzają. Zapachy mają czasami ciekawe, ale jesli chodzi o żele pod prysznic to często są takie mydłowe, co mnie denerwuje :P

      Usuń
  10. Ooo to poszalałaś z tym denkiem :D ja z tych produktów znam tylko olejek z YR.
    Na kosmetyki Decubal już od jakiegoś czasu się czaję, bo dużo osób je chwali. Jednak w mojej okolicy są dostępne tylko w jednej aptece w której byłam może z 2 razy w życiu :D także jakoś mi nigdy nie jest po drodze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja je póki co też spotkałam w 1 aptece, ale to może przez to, że rzadko odwiedzam apteki hehe :P
      No trochę poszalałam, a jak :D

      Usuń
  11. niz nie mialam z tego :)
    ale firme decubal kojarze, wlasnie skonczyla mi sie ich pianka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Spore denko :) Nie miałam nic z Twoich zużyć oprócz odżywki Wella. Bardzo ładny kolor farby do włosów, też przydałoby mi się niedługo ufarbować, ale muszę poszukać czegoś z niższej półki cenowej ze względów finansowych -,-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odżywka z Wella jest świetna dla moich włosów :)
      Co do farb, to ja ufam jak na razie tylko Garnierowi i L'Oreal dlatego po nie sięgam.

      Usuń
  13. Super deko! Muszę w końcu spróbować micela od Fm :)

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja lubię te żele z Dove, ale tej wersji zapachowej nie miałam akurat ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja średnio lubię, bo mnie denerwuje ten ich mydłowy zapach we wszystkich praktycznie żelach. Ale w opakowaniu pachną ładnie

      Usuń
  15. Na prawdę dużo denko. Widzę kilka nowości, których nie używałam.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Faktycznie sporo udało Ci się zużyć :) Farbę L`oreala mam w planach wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zazdroszczę takiej ilości kosmetyków :D !Wszystkie Twoje posty są bardzo interesujące ! Odwiedzam Twój blog pierwszy raz, przez przypadek, ale z pewnością jeszcze do Ciebie wrócę !:)
    Jeśli masz ochotę to zapraszam do mnie, na nowy post.
    Pozdrawiam M. :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że Ci się u mnie podoba :) Oczywiście zapraszam ponownie :)

      Usuń
  18. Wow zaskoczyłaś mnie ilością zużyć :) Z powyższych kosmetyków miałam tylko micelka z Dermedic i jakoś mnie nie powalił ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie jest ok, ale średnio sobie radził ze zmywaniem tuszu z rzęs :)

      Usuń
  19. to było naprawdę duże denko! mnie dove też nie przypasowało do włosów:/

    OdpowiedzUsuń
  20. Odpowiedzi
    1. ja też lubię :) Choć nie zawsze mi wszystko podpasuje, ale wiele rzeczy mi się podoba :)

      Usuń
  21. Zaciekawiły mnie te kosmetyki Gliss Kur Hair Repair Liso Asiatico, ciekawe czy w Anglii są dostępne, może siostra by mi kupiła, bo ogólnie moje włosy lubią kosmetyki GK.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no w Anglii pewnie prędzej można je znaleźć :)

      Usuń
  22. bardzo ładne zużycie! super, masz teraz miejsce na nowe kosmetyki ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ależ wielkie denko!!!! Decubal bardzo mnie kusi!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Decubal ma ciekawe produkty, tylko szkoda, że nie mają żadnego przyjemnego zapaszku :)

      Usuń
  24. Sporo zuzyc, gratuluje :) Szkoda, ze Syoss tak kiepsko sie spisal ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. niezłą rodzinkę udało Ci sie zużyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo duże to denko..jeju doczytac konca nei mozna..ale pozytywnie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Naprawdę dużo tego;) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  28. Zaciekawiły mnie produkty z Gliss Kur :) Mam nadzieje, że wejdą do sprzedaży w Polsce :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Surowe oceny :) Ale widzę, że i kociak przyłożył łapkę do denka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehehe oj tam nie takie surowe :P A no kotek też miał swój udział w denku hehe :D

      Usuń
  30. Faktycznie denko duuuże ! Widzę że Syoss też Cię nie zachwycił ! I patrzę że sporo rzeczy masz z Decubalu ! Ja mam jeden kremik i powiem Ci że ratuje mnie w awaryjnych sytuacjach ! Jak mam jakiegoś niemiłego gościa to po nocy gdy posmaruję decubalem niespodzianka jest praktycznie nie widoczna ! Do tego na odparzenia też działa rewelacyjnie ! :D

    OdpowiedzUsuń
  31. kilka pozycji znam ;)
    u mnie także szykuje się duże denko ;)
    obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Z Twojego Denka miałam tylko micel Dermedic, żel Dove i płatki kosmetyczne z Biedronki :) Poszalałaś w tym miesiącu ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ogromne to Twoje denko, ja swoje czerwcowe, omyłkowo wrzuciłam do śmietnika, zanim obfociłam :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj... dlatego ja zużycia wrzucam do pudła do pokoju do którego często nie wchodzę, żeby nikt nie wyrzucił hehe :P

      Usuń
  34. Idealii od Vichy używałam i początkowo fajnie działała na moją skórę, jednak po pewnym czasie zupełnie przestała się sprawdzać. Więcej niż pół opakowania zużyłam na kremowanie szyi i dekoltu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj to nie fajnie. Ja jestem jej strasznie ciekawa :) Szczególnie po tej próbce zaciekawiła mnie jeszcze bardziej :)

      Usuń
  35. Te prostujące kosmetyki do włosów z Gliss Kur wyglądają ciekawie, oby były dostępne w Polsce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście ten szampon prostujący włosów nie prostuje (przynajmniej moich), ale podoba mi się, bo fajnie traktuje moje włosy, i podoba mi się jak je wygładza :) Mam wrażenie, że sklep u którego zamówiłam ten szampon pomylił się pisząc, że jest prostujący zamiast wygładzający włosy :)

      Usuń
  36. Sporo tego:-) Szczerze mówiąc to nic nie miałam:-)
    No może płatki kosmetyczne;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :) Jeśli spodobało Ci się u mnie to dodaj mnie do obserwatorów :)
Komentarze chamskie i wulgarne będą usuwane.