Coraz więcej opinii pojawia się na blogach dotyczących herbat Rooibos, a to za sprawą akcji na fb na profilu Astry, która wysyłała herbatki każdemu kto się do nich zgłosił. Akcja była dostępna tylko dla blogerów. W tym gronie znalazłam się też i ja :)
Bardzo lubię herbaty i zdarza się, że pijam je kilka razy dziennie, dlatego ucieszyłam się z tej akcji :)
Każda z osób otrzymała herbaty z trawą cytrynową oraz miętą.
Rooibos Zielony to naturalnie ususzone, niepoddane procesowi fermentacji listki czerwonokrzewu afrykańskiego. ROOIBOS ZIELONY nie uległ procesom utleniania, dzięki czemu zawiera ogromne ilości witamin, utleniania, dzięki czemu zawiera ogromne ilości witamin, minerałów i innych mikroelementów. Bogaty w antyutleniacze, nie zawiera kofeiny dlatego jest idealnym napojem dla dzieci i kobiet w ciąży.
- Czerwono krzew ma słodki i owocowy smak, ale nie zawiera cukru, dlatego do herbaty nietrzeba dodawać cukru. Swoją słodycz zawdzięcza przede wszystkim flawonoidom*.
- Rooibos może być z powodzeniem spożywany jako napój na zimno. Zdrowa i bezkofeinowa alternatywa dla napojów typu cola.
- Bogate źródło minerałów.
- Trzy filiżanki herbaty rooibos pokrywają 1/3 dziennego zapotrzebowania na żelazo. Dlatego świetnie nadaje się ona jako napój dla wegetarian, których dieta pozbawiona mięsa, może prowadzić do niedoborów żelaza
- W Afryce Południowej rooibos jest stosowany z wielkim powodzeniem przy zwalczaniu kolek u niemowląt. Herbata rooibos jest jednym z elementów wyprawki dla malucha przy wyjściu ze szpitala.
- Rooibos ułatwia zasypianie dorosłym i dzieciom – obecne w herbacie flawonoidy łagodzą stres, a także wpływają relaksująco u odprężająco.
- Herbata rooibos jest bogatym źródłem przeciwutleniaczy, które pomagają chronić organizm przed wolnymi rodnikami. (Wolne rodniki - przyspieszają starzenie się skóry i organizmu, jak również są przyczyną wielu chorób zwyrodnieniowych, jak np.: zaćma, zapalenie stawów, cukrzyca, stwardnienie rozsiane, choroby serca, immunologiczne, choroba Alzheimera czy nowotwory.)
* Flawonoidom przypisuje się najwięcej właściwości zdrowotnych i wykorzystuje się je do leczenia szeregu dolegliwości. Związki flawonowe mają działanie antyoksydacyjne. Przypisuje się im również działanie uodparniające, ułatwiają także przyswajanie witamin. Zapobiegają utlenianiu witaminy C, zwiększając tym samym jej skuteczność.
HERBATA ROOIBOS ZIELONY Z TRAWĄ CYTRYNOWĄ
Trawa cytrynowa obok charakterystycznego świeżego, cytrusowego smaku znana jest ze swoich właściwości łagodzących i uspakajających.
Bogactwo naturalnych substancji zawartych w listkach ZIELONEGO ROOIBOSA w połączeniu ze smakiem TRAWY CYTRYNOWEJ to gwarancja niepowtarzalnych doznań smakowych.
Rooibos zielony z trawą cytrynową smakuje wyśmienicie podany zarówno na ciepło jak i na zimno. Jest to świetna baza do przygotowania orzeźwiających koktajli na upalne dni!
HERBATA ROOIBOS ZIELONY Z MIĘTĄ
Mięta posiada znakomite właściwości dobroczynne, pozytywnie wpływa na organizm i jego zdrowie.
Połączenie delikatnego naturalnego smaku ROOIBOSA ZIELONEGO z intensywną i świeżą MIĘTĄ sprawiło, że herbata zyskała nowy wymiar smaku.
Rooibos zielony z miętą smakuje wyśmienicie podany zarówno na ciepło jak i na zimno. Jest to świetna baza do przygotowania orzeźwiających koktajli na upalne dni!
Obie herbatki zamknięte są w tekturowych zielonych opakowaniach. Wyglądają bardzo podobnie. Różnią się tylko nazwą i mała grafiką w zależności jaki posiadamy smak. Na herbatce z trawą cytrynową znajduje się graficzka z trawą, natomiast na opakowaniu z herbatą miętową, listki mięty. W obu opakowaniach znajduje się 25 torebek. Opakowania mają wagę 37,5 g.
Torebki wyglądają, podobnie jak przy herbatach innych firm, tylko tutaj każda torebka zapakowana jest w oddzielną hermetyczną folijkę, dzięki czemu na dłużej zachowuje swój zapach, smak oraz inne właściwości dobroczynne. Posiadają wygodny sznureczek, który ułatwia wyjmowanie jej z filiżanki lub kubka.
Herbatki które otrzymałam należą do herbat zielonych.
Herbaty zielone - niefermentowane, których liście szybko podlegają więdnięciu i podgrzewa się je, aby zatrzymać proces utleniania. Liście zielonych herbat zachowują zielony kolor i właściwości świeżych liści herbacianych.
Poniżej przedstawiam Wam grafikę, która ukazuje stopień utleniania się liści poszczególnych gatunków herbat.
Każdą herbatę należy parzyć inaczej. Herbaty zielone parzy się mniej więcej od 3-12 minut. Jeśli chodzi o herbaty Rooibos producent zaleca parzenie jej od 8-10 minut. Można je podawać zarówno na gorąco jak i na zimno z lodem.
Obie herbaty po zaparzeniu bardzo ładnie pachną. Jeśli chodzi o smak, to herbata miętowa, jest delikatna, a mięta nie jest ostra. Ja przyzwyczaiłam się to bardziej mocnych herbat miętowych, które kupuję zawsze w aptece, ale ta również ma swój urok. Po łyku tej herbaty czułam taką świeżość w ustach, która zostaje na jakiś czas. Czego nie miałam przy innych herbatach miętowych.
Herbata z trawą cytrynową, również ma delikatny lekko słodki smak, nawet bez słodzenia. Czuć w niej delikatnie cytrynkę. Jest równie smaczna jak miętowa.
Często jest u mnie tak, że zrobię herbatę, i sączę sobie ją przez jakiś czas. Jednego razu zaobserwowałam dziwne zjawisko. Wieczorem zrobiłam sobie tą herbatę, trochę wypiłam i trochę zostało w kubku. Na drugi dzień zauważyłam, że herbata z barwy, takiej żółtej, zmieniła kolor na różowy!
Dlaczego moja herbata zmieniła po kilku godzinach kolor?
A to pewnie za sprawą fermentacji, czyli utleniania. Na herbatach niefermentowanych widać to najszybciej i najlepiej. Może tu mieć wpływ pozostawienie herbaty na dłuższy czas w temperaturze pokojowej i z dostępem do powietrza, dlatego herbata może się zestarzeć, czyli ściemnieć. Taką herbatę należy wypić najlepiej jak najszybciej, bo w ciągu kilku lub kilkunastu godzin (choć herbata nie zmieni koloru) w herbacie mogą się rozwinąć mikroorganizmy, które mogą być szkodliwe dla naszego organizmu.
Skład herbat:
z trawą cytrynową
z miętą
Skład herbat:
z trawą cytrynową
z miętą
Podsumowując, obie herbaty bardzo mi posmakowały i ciężko mi wybrać która jest lepsza. W zależności od dnia i humoru, wtedy wybieram z trawą cytrynową bądź miętową. Miętową często wybieram jak mnie boli brzuch, a to u mnie częste zjawisko.
Dodatkowo herbata ma pozytywne właściwości, które dobrze wpływają na organizm i:
- chroni serce oraz wpływa korzystnie na ciśnienie krwi,
- obecność przeciwutleniaczy, niszczących wolne rodniki w organizmie będących źródłem starzenia się,
- taniny działają przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie.
Cena tych herbat to 3,90 zł i można je zamówić na stronie Astry:
A Wy wzięliście udział w akcji? Jak Wam posmakowały te herbaty? :)
Ja zdecydowanie wolę zwykłe herbaty :D
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię właśnie zielone i białe :)
UsuńJa nie lubię herbat smakowych, jakoś od dziecka. Ale dla tych zrobiłabym wyjątek :)
OdpowiedzUsuńJa lubię ale zależy które, bo nie wszystkie smaki mi podchodzą :) Ale te jak najbardziej :)
UsuńUwielbiam herbatki, a tą chyba miałam kiedyś, albo bardzo podobną. Całkiem smaczna :)
OdpowiedzUsuńDla mnie także obie są smaczne :)
Usuńbardzo lubię herbatki, ciekawa jestem jak te smakują :)
OdpowiedzUsuńTo polecam wypróbować te, bo są na prawdę smaczne :)
UsuńNie wzięłam udziału w akcji, ale lubię kosztować nowe smaki herbat:)
OdpowiedzUsuńJa także lubię próbować nowych smaków, dlatego wzięłam udział w akcji :) Polecam wypróbować, bo nie takie drogie te herbatki :)
UsuńA do tego pijac taka herbatke mozemy sobie pomyslec, ze podrozujemy na drugi koniec swiata do Afryki, a to frajda. POzdrawiam Moniko - Beata
OdpowiedzUsuńhehe oczywiście! :D
UsuńJa kocham herbatki wlasnie za te przeciwutleniacze. Ale podobno, zeby w pelni z nich skorzystac nalezy zaparzac herbate prze 8-10 minut i wypic w ciagu 1 godziny od zaparzenia. Pozdrowienia Beata
OdpowiedzUsuńDokładnie to samo napisałam w poście :)
Usuńchętnie wypróbuje te herbatki :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńUwielbiam pić zieloną herbatę, więc może się na taką skuszę :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię zieloną :) I jeszcze niedawno polubiłam białą :)
UsuńMnie jakoś nie podchodzi Rooibos,wole zieloną ;)
OdpowiedzUsuńto to jest właśnie zielona herbata :) W recenzji co chwile jest o tym mowa :)
UsuńUwielbiam herbaty, mam ich całe mnóstwo :) ale najbardziej przepadam za liściastymi, do zaparzania :)
OdpowiedzUsuńhehe też mam ich bardzo dużo, nawet w szafce mi się nie mieszczą :) mam zarówno w torebkach jak i liściaste, ale te w torebkach są wygodniejsze w przyrządzeniu :) ale pijam wszystkie :)
UsuńBardzo je lubię, zwłaszcza tą z miętą :)
OdpowiedzUsuńmi obie bardzo smakują :)
UsuńNie piłam jeszcze tych herbat, ale może kiedyś spróbuję :)
OdpowiedzUsuńMi bardzo smakują oby dwie te herbatki :)
OdpowiedzUsuńmnie również :)
UsuńBardzo lubię takie herbatki
OdpowiedzUsuńu nas sie juz koncza:)
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze trochę zostało, bo tylko ja je pije :D Mój facet pije tylko kawę :)
UsuńLubię zwłaszcza herbatkę z trawą cytrynową :)
OdpowiedzUsuńMi się właśnie zaparza ta z cytryną :D
UsuńBardzo ciekawa i wyczerpująca recenzja:) Ja dopiero będę próbować tych herbatek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jestem ciekawa jak Tobie posmakują :)
UsuńBardzo dużo słyszałam o tych herbatkach, a że uwielbiam je pić to może poszukam w sklepie żeby wypróbowac :)
OdpowiedzUsuńNo wiele osób o nich ostatnio pisze, bo wiele je dostało :D Ale herbatki są na prawdę dobre :)
UsuńNa pewno by mi smakowały :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam smakowe herbatki :)!
OdpowiedzUsuńOj teraz na jesien idealne takie gorące herbatki ;*
OdpowiedzUsuńJa to przez cały rok pijam herbatki :)
UsuńOd czasu do czasu kupuję te herbatki :)
OdpowiedzUsuńJa wcześniej ich nie znałam :) To moja pierwsza styczność z nimi :)
UsuńMożę kupię i spróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolecam :) Bardzo dobre obie :)
UsuńHerbatki uwielbiam, wiec pewnie przypadlyby mi do gustu, zwlaszcza ta z trawa cytrynowa ;)
OdpowiedzUsuńMi ciężko wybrać która lepsza, ale obie bardzo dobre :) Właśnie piję tą z trawą cytrynową :)
Usuńi ja jestem prawdziwą herbatoholiczką, nie wyobrażam sobie dnia bez nich ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Ja już piję drugą dziś :) Czasami zdarza się więcej hehe :D Za to kawy nie piję, bo nie lubię :)
UsuńZnam i bardzo lubię :]
OdpowiedzUsuńtych jeszcze nie piłam ;) lubię herbatki smakowe ;)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię :)
UsuńJa nie jestem jakimś wielkim smakoszem herbaty ;) jak już piję to zazwyczaj zwykłą z miodem☻♥
OdpowiedzUsuńa to ja uwielbiam herbaty :) Szczególnie zielone i białe :)
UsuńAni jednej nie miałam, a chętnie bym spróbowała - uwielbiam herbaty, wszystkie jakie tylko są :D
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :D
UsuńBardzo lubię rooibos, ale zwykle używam nie aromatyzowanych i "przyprawiam" sobie sama. ;-)
OdpowiedzUsuńW ogóle jestem maniaczką herbat.
Też jestem maniaczką herbat, ale z Rooibos mam styczność pierwszy raz :D
UsuńSkusiłabym się na tą z trawą cytrynową ; )
OdpowiedzUsuńSmacznych herbatek :D
Lubię głównie te standardowe herbaty. Co najwyżej te smakowe - owocowe. Jakoś zielone, rooibos czy nawet białe - nie przemawiają do mnie ;)
OdpowiedzUsuńTo ja najbardziej lubię białe i zielone herbaty :) No i są najzdrowsze :)
UsuńSmaki zapowiadają się ciekawie. Uwielbiam cytrynę w herbacie, ale podobno to niezdrowe połączenie :(
OdpowiedzUsuńMięta z kolei zawsze powinna być w domu na wypadek bólu brzucha, chociaż nie zauważyłam, by jakoś pomagała w tej kwestii :P
Podobno cytryna do herbaty jest tylko wtedy niezdrowa, kiedy cytrynę dodaje się, jeśli jest jeszcze w kubku torebka od herbaty, bo zachodzi wtedy jakaś zła reakcja. Jeśli wyciągniemy torebkę, to wtedy bez problemu można dodawać cytrynę i nie powinna być szkodliwa/niezdrowa :)
UsuńSuper to wygląda :) Chyba to przetestuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę herbatę, w smaku przypomina mi ona nieco moją ulubioną herbatkę Pu-erch. Nie sposób wymienić wszystkich pozytywnych właściwości, które posiada czerwona herbata. Sklep internetowy, któremu jestem już wierna od dobrych kilku lat, posiada w swym asortymencie kilka wyjątkowo aromatycznych odmian czerwonej herbaty. Polecam zwłaszcza liściastą herbatę, napary z niej są moim zdaniem najbardziej aromatyczne.
OdpowiedzUsuńRównież lubię czerwoną herbatę :) jednak moim ulubieńcem jest ta z dodatkiem grejfruta. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tę herbatkę, jedna z moich ulubionych!
OdpowiedzUsuń