poniedziałek, 29 września 2014

Zestaw do włosów zniszczonych Toni&Guy

Witajcie.

Wczoraj byłam cały dzień poza domem, a to za sprawą pikniku rycerskiego, w którym mój Jacek brał udział, gdyż jest on rycerzem (mistrzem) w bractwie rycerskim. Pogoda na szczęście się udała, bo było ciepło i świeciło ładne słoneczko. Ale myślałam, że nogi mi do dupy wejdą, po całym dniu łażenia :P 

Ale przejdźmy do dzisiejszej recenzji, w której chciałam Wam przedstawić produkty do włosów firmy Toni&Guy. Zestaw ten kupiłam już dosyć dawno temu (chyba w grudniu na święta) w promocji w Rossmannie coś koło 50 zł. Byłam bardzo ciekawa tych kosmetyków, gdyż uważałam je za kosmetyki profesjonalne, a jak się sprawdziły u mnie? Zapraszam do czytania :)


Informacje od producenta:

Szampon

Szampon przywraca włosom blask, witalność i zdrowy wygląd. Odbudowuje i zapobiega łamliwości oraz rozdwajaniu się końcówek. 

Odżywka

Intensywna odżywka odbudowuje zniszczone i łamliwe włosy, nadając im zdrowy wygląd. Najlepiej stosować z szamponem z tej samej serii. 

Serum

Odżywcze serum wygładzające i nabłyszczające włosy, zapobiega elektryzowaniu i puszczeniu się włosów, nadając im lśniący blask. 

Ode mnie:

Szampon i odżywka wyglądają bardzo podobnie, żeby nie powiedzieć identycznie. Są to buteleczki z szarego plastiku o pojemności 250 ml. Serum natomiast zapakowane jest w beżowy tekturowy kartonik, a w kartoniku, znajduje się zgrabna mała przeźroczysta buteleczka o pojemności 30 ml. 



Szampon i odżywka posiadają takie same dozowniczki. Powiem szczerze, że na początku miałam problem w rozkminieniu jak mam zacząć używać tych produktów, bo nie wiedziałam jak wysunąć dozownik :P Po jakiś 5-10 minutach w końcu jakoś doszłam do tego, że trzeba przerwać łączenia między dwoma przyciskami i wtedy można było jeden z nich wcisnąć, a drugi, w tym samym czasie się wysuwał :) Przyciski w żaden sposób się nie zacinały i nie chodziły ciężko.  Kiedy produktów zaczęło być mniej w opakowaniu ciężej je było wtedy wycisnąć z opakowania, gdyż butelki są dość twarde. Wtedy wpadłam na pomysł, żeby trzymać je do góry nogami, żeby płyny mogły spokojnie spływać w dół i łatwiej je było wtedy wycisnąć :) 
Serum również posiada wygodny dozowniczek z dzióbkiem, który trzeba przekręcić w bok, aby można było wydobyć z niego produkt. 


Na opakowaniach z tyłu są naklejki w języku polskim z informacjami o produktach




oraz składy.



Szampon:
Konsystencja - ni rzadka, ni gęsta. Nie przelewa się przez palce.
Kolor - biały z lekkimi drobinkami. 
Zapach - niby przyjemny, ale coś mi w nim nie pasuje. Wyczuwam w nim lekką nutę mydła, której nie lubię. Przypomina mi też zapach profesjonalnych kosmetyków do włosów (jak u fryzjera). Utrzymuje się na włosach długo, aż do kolejnego mycia. 

Odżywka:
Konsystencja - gęsta, przypominająca maskę. 
Kolor - biały z lekkimi żółtymi tonami. 
Zapach - taki sam jak szamponu. 

Serum:
Konsystencja - rzadka, tłusta.
Kolor - przeźroczysty.
Zapach - również taki sam jak szamponu i odżywki.


Podsumowując:

Powiem szczerze, że na początku nie byłam przekonana do tego zestawu, gdyż nie podobał mi się wygląd moich włosów po umyciu tymi produktami. Z każdym myciem wydawało mi się, że moje włosy lepiej wyglądają i zaczynają się trochę z nimi lubić. Ale nie polubiły się z nimi do końca... Ogólnie rzecz biorąc przyjemnie mi się myło włosy tymi produktami. Szampon dobrze się pienił i oczyszczał włosy. Odżywka świetnie rozczesywała włosy, a serum ładnie nabłyszczało włosy i w niewielkim stopniu je wygładzało. Włosy były nawet przyjemne w dotyku i jak zawinęłam je w warkocza, jak były jeszcze trochę wilgotne, to ładniej się prezentowały.  No więc, dlaczego się z nimi nie do końca polubiłam? Ponieważ końcówki moich włosów puszyły się czego nie znoszę  i elektryzowały:/ Wyglądały troszkę sianowato i wydaje mi się, że przesusza mi trochę skalp. Wydajność, jeśli chodzi o szampon jest średnia, odżywki większa, a serum jest bardzo wydajne. Zapach średnio przypadł mi do gustu. 

Ceny tych produktów:
Szampon - około 35 zł.
Odżywka - około 35 zł
Serum - około 40 zł

Spodziewałam się dużo lepszych efektów po tych produktach, ale niestety okazały się średniakami i uważam, że raczej nie są warte swojej ceny. Miałam, wiele tańszych i lepszych kosmetyków do włosów, więc raczej nie skuszę się już na te produkty. Cieszę się tylko, że kupiłam ten zestaw w promocji. 
Może u Was lepiej się spisały te kosmetyki? Może tylko moje włosy się z nimi średnio polubiły? Mam mieszane uczucia do nich...

Znacie te produkty? Używaliście? Jak u Was się sprawdziły? 

85 komentarzy:

  1. Nie mialam stycznosci z kosmetykami tej firmy ale po przeczytaniu o elektryzujacych koncowkach raczej go nie kupie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też już pewnie ich nie kupię. Nie wiem po co kupiłam do zapasu odżywkę :P No ale już trudno spróbuję ją zużyć :P

      Usuń
  2. Mam bardzo mieszane uczucia, chyba jednak się nie skusze na te produkty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja do T&G zrażona jestem po ich soli morskiej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. soli morskiej nie miałam, ale też jestem ciekawa czy tak kiepsko by się u mnie sprawdziła

      Usuń
  4. Powiem szczerze używałam tej serii z Toni&Guy (odżywka i szampon) i jest dużo gorsza od tej do włosów cienkich i delikatnych (fioletowe napisy) bo działanie i zach jest całkiem inne. To serum właśnie będę używać zobaczę czy będzie dobre. =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam tej drugiej wersji dla cienkich i delikatnych. Może kiedyś z ciekawości wypróbuję jak będą na promocji, żeby się przekonać :) Ciekawe jak serum się u Ciebie sprawdzi, bo dla mnie szału nie robi. Tzn ładnie nabłyszcza i wygładza, ale wydaje mi się, że przesusza trochę końcówki. I takie właśnie się później puszące i sianowate robią.

      Usuń
    2. No nie wiem, chciałam je właśnie na końcówki używać.

      Usuń
    3. Ja stosuję na końcówki i na długości włosów. Może na Twoje końcówki lepiej zadziała :)

      Usuń
  5. Nie przepadam za produktami, które przesuszają skalp. Tym bardziej, że mój jest bardzo wrażliwy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój też jest wrażliwy, dlatego pojawił się lekki łupież po nim :/

      Usuń
  6. Oj szkoda, że Cię zawiodły, ale ja również swojej przygody z tą firmą nie wspominam za dobrze :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A Ty co z ich firmy miałaś? :) Będę wiedziała czego nie kupować :P

      Usuń
  7. Drogi ten zestaw. Nie miałam nigdy nic z tej firmy, może kiedyś się to zmieni ale pewnie nie prędko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się cieszę, że kupiłam go w promocji, bo dużo taniej wychodził i wtedy się opłacał kupić, ale szkoda, ze tak słabo się u mnie spisał :/

      Usuń
  8. Ostatnio kupiłam sól morską do włosów z Toni&Guy i też nie jestem zadowolona :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że u wielu osób ta sól morska się nie sprawdziła, więc raczej się nie skuszę na nią :P

      Usuń
  9. lubię ich produkty, aczkolwiek tego serum nie miałam...

    OdpowiedzUsuń
  10. szkoda, że okazały się takie średnie, ale muszę przyznać, że sposób zamykania i otwierania butelek bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak oryginalne i jeszcze się z takimi nie spotkałam :)

      Usuń
  11. Gdyby nie to elektryzowanie siękońcówek to może i bym się skusiła.. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uważam, że gdyby nie to elektryzowanie i puszenie się to byłoby ok :)

      Usuń
  12. Nie cierpię, gdy włosy się puszą, a co dopiero elektryzują... Dawno już tego nie doświadczyłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie znoszę tego efektu, dlatego pewnie już ich nie kupię :)

      Usuń
  13. ja z tej firmy miałam sól morską do włosów :) była całkiem ok, choć trzeba się nauczyć jak ją używać bo w nadmiarze potrafi sprawić, że włosy wyglądają tragicznie :D mi troszkę zajeło dojście do tego ile jej użyć by było ok :)
    mimo wszystko mnie ich kosmetyki jakoś nie przekonują, za tą cenę to tak jak napisałaś, można kupić dużo lepsze produkty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa jak ta sól morska by się u mnie sprawdziła :)
      No a cena trochę zawyżona patrząc na ich działanie.

      Usuń
    2. ale tylko "troszkę" :P sól akurat była tania bo nie dałam za nią nie więcej niż 10 zł :)

      Usuń
    3. A no to faktycznie tanioszka :D

      Usuń
  14. Nie używałam i póki co nie kuszą mnie kosmetyki tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Też mi się wydawało, że to produkty lepsze jakościowo z wyższej półki, a jak się okazuję to średniaczki nie warte swojej ceny.. No cóż, dobrze, że chociaż kupiłaś je na promocji :) śmieszne to otwieranie, też bym się pewnie głowiła jak to zrobić :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehehe no jaja były nie złe jak nie mogłam ich otworzyć. Już myślałam, że mam jakieś zepsute i się nie da ich otworzyć, albo sama zaraz rozwalę :P
      No szkoda, że się okazały takimi średniakami :(

      Usuń
  16. Po Twojej recenzji jakoś mnie nie kuszą te produkty, można znaleźć dużo tańszych lepszych produktów :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Raczej się nie skuszę na te produkty ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. szerokim łukiem omijam produkty do włosów sprawiające, że się puszą i elektryzują

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja mam bardzo suche włosy więc u mnie pewnie też takie przesuszenie by występowało. Szkoda, bo trochę Cię ten zestawik kosztował :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co pamiętam to jakieś 50-60 zł, więc o tyle dobrze, że kupiłam go w promocji :P

      Usuń
  20. Nie miałam jeszcze nic tej marki i po Twojej recenzji też się raczej nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie znalam ich wczesniej, ale za ta cene, sklady mocno cienkie. Szkoda, ze jednak te produkty Ci nie podpasowaly, ale tak, jak piszesz, dobrze, ze na promocji kupione ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dokładnie :) Gdybym je kupiłam normalnie za tyle ile kosztują to bym była wściekła, że tyle wydałam :P

      Usuń
  22. Niestety składy nie za ciekawe. Szkoda, bo "po opakowaniach" wyglądały zachęcająco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No opakowania wyglądają bardzo profesjonalnie, no ale jak widać tylko opakowania :P

      Usuń
  23. Szczerze mówiąc nie zwróciłam nigdy na nie uwagi ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Produkty drogie a szału nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  25. po Twojej recenzji raczej nie skuszę się na nie... a już miałam nadzieję, że będą super skoro maja taką cenę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pierwszy raz czytamy o tych produktach:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Opakowania mnie zawsze kuszą, ale składy ciągle odpychają, no i cena, dlatego jeszcze ich nie próbowałam. Teraz wiem, że nie warto :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Szkoda, że nic wielkiego nie zdziałały.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ceny dość wysokie :) Ale lubię testować naraz całe zestawy :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Odpowiedzi
    1. To mam nadzieję, że u Ciebie lepiej się spiszą te kosmetyki ;]

      Usuń
  31. Opakowania fajne, działanie takie sobie a cena wysoka, raczej bym sie nie skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie znam ich. I nie skuszę się po Twojej recenzji :]

    OdpowiedzUsuń
  33. Miałam kiedys coś innego z tej firmy, wysuszało mi włosy, tragedia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz... To nie dobrze :/ Czyli lubią wysuszać włosy te kosmetyki :/

      Usuń
  34. pierwsze słyszę o tych kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się wydawało, że są dość sławne te kosmetyki :)

      Usuń
  35. Skład nie powala na kolana niestety, a wysoko na liście jest składnik - parfum, co na ogół świadczy o tym, że za nim są juz śladowe ilości innych substancji :/

    OdpowiedzUsuń
  36. przeciętne i do tego drożyzna...nie dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  37. Dzięki za recenzje długo się zastanawiałam nad tą marką , ale już wiem ,że w regularnej cenie nie warto ich kupować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że recenzja okazała się pomocna :) Też byłam ich bardzo ciekawa i niestety się zawiodłam...

      Usuń
  38. Nie miałam jeszcze żadnego produktu z tej firmy i widzę, że ten zestaw to nic ciekawego, szkoda :/

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie znam tych produktów, lecz kusiły mnie swego czasu bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. mam to serum i dosłownie mam takie samo zdanie, włosy owszem są lśniące i bardziej wygładzone, ale moje włosy się niestety po nim elektryzują..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to elektryzowanie jest niestety wkurzające :/

      Usuń
  41. Za taką cenę to oczekuje się czegoś więcej, masz rację.. Szkoda, że nie okazały się takie super;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Interesowałam się produktami tej firmy, ale nie kupię...

    OdpowiedzUsuń
  43. Oj szkoda, bo zapowiadały się całkiem fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Muszę przyznać, że spotkałam się już z produktami tej firmy wielokrotnie - czy to na blogach, czy w Rossku i jakoś nigdy szczególnie mnie nie przekonywały. Po twojej recenzji już widzę, że słusznie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie właśnie bardzo interesowały, bo wyobrażałam sobie, że to takie fajne profesjonalne kosmetyki, ale niestety wyszła dupa :/ :P

      Usuń
  45. Po Twoich opiniach chyba bym się nie pokusiła na te produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Miałam produkty tej marki i nie robiły nic z włosami. Zero nawilżenia i wygładzenia. Odżywka pozostawiała włosy w takim stanie jakbym w ogóle jej nie użyła :) Od tej pory nie sięgam po ich produkty, chyba, że coś naprawdę wpadnie mi w oko i przeczytam sporo pozytywnych recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No na mnie też nie zrobiły większego wrażenia te kosmetyki. Może kiedyś wypróbuję coś jeszcze z tej firmy, ale się zobaczy :)

      Usuń
  47. Cena tych kosmetyków do najniższych nie należy, więc szkoda na nie pieniędzy i na to konto można zakupić coś lepszego w niższej cenie :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Wydaje mi się że firma sama w sobie się ceni, bo wszystkie ich produkty są drogie. Przyznaje że kiedy zaczynałam czytać byłam dobrej myśli, dopóki nie doszłam do końca. Moje włosy są wysoko porowate i też się strasznie puszą przez co jestem pewna że produkt u mnie też się nie sprawdzi.
    Bardzo podoba mi się jak robisz zdjęcia i pisujesz produkty;)
    Dołączam do obserwowanych, a jak będziesz miała chwile i ochotę zapraszam do mnie na NadziejaNaLepszeJutro.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się tak wydaje, dlatego spodziewałam się, że skoro są drogie to będą dawały świetne efekty, a tak niestety nie było.
      Bardzo mi miło, że podoba Ci się forma moich postów :) Oczywiście zalukam do Ciebie :)

      Usuń
  49. 43 years old Software Consultant Briney Goodoune, hailing from Winona enjoys watching movies like "Tale of Two Cities, A" and Crocheting. Took a trip to Rock-Hewn Churches of Ivanovo and drives a Ferrari 250 GT SWB Berlinetta Competizione. kliknij po wiecej

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :) Jeśli spodobało Ci się u mnie to dodaj mnie do obserwatorów :)
Komentarze chamskie i wulgarne będą usuwane.