Poczta Kwiecień 2015

Witajcie :)

Bardzo dziękuję Wam za przemiłe komentarze pod poprzednim postem :) Na prawdę bardzo miło mi się je czytało i poprawiały humor :) 

Dzisiaj przychodzę do Was z moją skromną pocztą. Jeśli jesteście ciekawi co dotarło do mnie w kwietniu to zapraszam :)

Pierwsza przesyłka była dla mnie zaskoczeniem, gdyż w ogóle się jej nie spodziewałam. Od Kasandry otrzymałam śliczną świąteczną serwetkę, która bardzo ładnie komponowała się ze świątecznym stołem. Wykonana starannie i dokładnie. Bardzo dobrej jakości. Podarowałam ją oczywiście mamie, bo jej bardziej się ona przyda :) Zresztą do niej pojechaliśmy na święta :D 

Maniek - kot mojej mamy, również załapał się na fotkę z serwetką :D

 Dostałam się do kolejnego testowania BingoSpa. Tym razem wybrałam sobie płyn miceralny z ich linii Artline. Jestem ciekawa jak się sprawdzi :) 

Jakiś czas temu brałam udział w kampanii pasty Blend-a-med na EverydayMe, o której pisałam tutaj. W ramach wyróżnienia mojej opinii, od EverydayMe i firmy Blend-a-med otrzymałam zestaw produktów Blend-a-med i Oral B, a znalazło się w nich:

- Pasta Blend-a-med Pro-Expert wersja Mint,

- Nić dentystyczna Oral B,

- Płyn do płukania jamy ustnej Oral B.

I na koniec paczka, która dotarła do mnie wczoraj :) 

Po raz kolejny zostałam ambasadorką marki La Petit Marseillais :) Cieszę się, że tym razem zapachy przypadły mi jak najbardziej do gustu, bo uwielbiam cytrusowe nuty. W paczce dodatkowo znalazła się opaska na oczy, karty dla przyjaciółki oraz próbki kosmetyków. Szkoda tylko, że to nie te same próbki żeli co otrzymałam ja, bo tamte moi znajomi już znają (żel o zapachu kwiatu pomarańczy oraz mleczko migdałowe), no ale cóż... :)

Widziałam, że wiele z Was się również załapało do kampanii LPM :)