Heja! :)
Chciałabym Was poinformować, że wybywam na długo oczekiwane wakacje na Wyspy Kanaryjskie. Możliwe, że będę mieć dostęp do neta, więc mogę czasami tu zaglądać, ale przez jakiś czas mogą się nie pojawiać posty, bo chciałabym się nacieszyć trochę tamtym pięknym miejscem. Po powrocie postaram się Wam pokazać jak tam fajnie, jeśli zrobię jakieś ładne fotki :D Mam nadzieje, że po drodze nie napotkamy żadnych przeszkód, a podróż nie będzie męcząca :)
P.S. Mam jeszcze smutną wiadomość... Wczoraj włamali się do mojej mamy do mieszkania. Złodzieje ukradli pieniądze, złotą biżuterię, a chałupa wyglądała jak po przejściu tornada. Każdy pokój był wywalony do góry nogami, szuflady powyciągane, szafy poprzewracane. Zamki w drzwiach zostały wyłamane. I co najgorsze zrobili to wszystko w dzień, kiedy moja mama była w pracy i z tego co wiem, próbowali się także włamać do innych mieszkań! Najlepsze jest to, że oczywiście nikt nic nie widział i nie słyszał, a blok ma 11 pięter :| Co najgorsze w czerwcu również się do nas włamali, ale wtedy nie zostawili po sobie burdelu jak teraz i tylko ukradli pieniądze.
Normalnie szlak mnie trafia, jak takie łajzy i nieroby przywłaszczają sobie czyjeś rzeczy czy pieniądze, a inni muszą na to wszystko harować. Żeby Wam ręce uschły kutafony pierdzielone!! :/ Nawet nie chcecie wiedzieć co bym chciała z nimi teraz najchętniej zrobić... :/ Mam nadzieję, że ich w końcu złapią.