Jakiś czas temu pisałam Wam, że zostałam wybrana do testów BingoSpa. Z racji, że mój specyfik pod oczy się kończył, postanowiłam wybrać właśnie krem do okolic oczu :) Testuję go już ponad miesiąc, więc myślę, że mogę wypowiedzieć się na jego temat :)
Zapraszam :)
Informacje od producenta:
Krem BingoSpa o lekkiej, świeżej konsystencji szybko się wchłania. Krem odmładza spojrzenie, wygładzając skórę wokół oczu i ust, głęboko odżywia i regeneruje naskórek. Skóra staje się gładsza, bardziej napięta i jędrna, a zmarszczki, "kurze łapki", bruzdy są bez szans.
Składniki aktywne:
Kwas hialuronowy – wnika głęboko do naskórka i stymulując szybszą produkcję kolagenu, wypełnia zmarszczki od wewnątrz. Powoduje wzrost sprężystość, jędrność i napięcia skóry,
Kolagen – regeneruje, uelastycznia i nawilża skórę,
Elastyna – wpływa na elastyczność skóry, wygładza zmarszczki, regeneruje i poprawia jej witalność,
Olejek ze słodkich migdałów - jeden z najlepszych emolientów, wzmacnia barierę ochronną naskórka, poprawiając nawilżenie skóry, odżywia i zmiękcza naskórek,
Witamina E – chroni skórę przed wolnymi rodnikami i także skutkami promieniowania UV, poprawia jej jędrność i zapobiega przedwczesnemu powstawaniu zmarszczek, zapobiega powstawaniu obrzęków,
Witamina A – reguluje procesy metaboliczne, przyspiesza regenerację skóry właściwej i naskórka, zwiększa poziom jej nawilżenia, gładkość, elastyczność i sprężystość,
Sposób użycia: krem nakładamy opuszkami palców na okolice oczu i ust. Nie stosować w przypadku uczulenia na którykolwiek ze składników.
Waga 150g
Ode mnie
Krem znajduje się w przeźroczystej buteleczce, o wadze 150 gram. Dzięki temu możemy kontrolować jego poziom zużycia.
Buteleczka zakończona jest wygodnym atomizerem, który zabezpieczony jest dodatkowo przeźroczystą nakładką.
Na buteleczce znajdziemy informacje o sposobie użycia oraz jego skład.
Kolor - biały.
Konsystencja - gęsta, a zarazem lekka i kremowa. Szybko się wchłania.
Zapach - bardzo przyjemny, jednak ciężko mi go określić.
Tyle właśnie wystarczy kremu, aby nasmarować okolice oczu i ust.
Podsumowując
Mega duży plus oczywiście za jego ogromną wydajność. Na zdjęciach możecie zobaczyć stan faktyczny, po ponad miesięcznym używaniu. Jak widać ledwo do go ubyło, więc myślę, że jeszcze baaaardzo długo będę go używać.
Kolejny plus to oczywiście jego zapach. Jest bardzo ładny i przyjemny, ale tak jak napisałam ciężko mi go określić. Pasuje na pewno do zapachów tego typu kremów.
No a teraz przejdźmy do działania... Również jestem bardzo zadowolona! Kiedy nałożyłam pierwszy raz krem na twarz, poczułam lekkie szczypanie i mrowienie, w sumie to nawet przyjemne było. Przy kolejnych aplikacjach już tego uczucia nie miałam.
Skóra wokół oczu stała się bardziej jędrna i napięta. Drobne zmarszczki (kurze łapki), stały się jakby mniej widoczne, bardziej wygładzone/spłycone (w okolicach ust jeszcze zmarszczek u siebie nie dostrzegam). Dodatkowo świetnie nawilża, dzięki czemu skóra jest miękka i delikatna w dotyku.
Plus też za atomizer, który jest dużo bardziej wygodny i higieniczny, od jakichś odkręcanych tubek. Jednak malutki minusik muszę dać za to, że czasami troszkę ciężko się go wciska i wtedy możemy za dużo go wydobyć, lub może chlupnąć nam gdzieś na podłogę. No i jak krem zaleci nam do oka może trochę piec i łzawić. Poza tym żadnych minusów już nie widzę, a wręcz same plusy :)
Cena tego kremu to 48 zł, więc uważam, że bardzo niewiele, jak za taką mega wydajność.
Jestem z tego kremu bardzo zadowolona i na pewno Wam go polecam. Cieszę się, że to akurat jego wybrałam i spisał się znakomicie :)
Możecie go kupić w sklepie producenta tutaj KLIK.
Produkt otrzymałam w ramach współpracy z firmą BingoSpa. Fakt ten nie miał wpływu na moją opinię.
Mieliście już ten krem? Jak u Was się sprawdził? :)
Chętnie go kiedyś wypróbuję, takiej pielęgnacji nigdy za wiele :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Trzeba dbać o okolice oczu :)
UsuńNie miałam styczności z tym produktem, ale chętnie przyjrzę mu się bliżej, z racji tego, że szukam czegoś dobrego do pielęgnacji okolic oczu.
OdpowiedzUsuńPolecam, bo na prawdę fajnie się spisuje, a jeszcze jest mega wydajny :)
UsuńTo fajnie jak działa i wygładza drobne zmarszczki! Przydałby mi się taki krem, tylko trochę drogi jak dla mnie ;/ Wiem, że ma mega wydajność, ale obawiam się, że mogłabym się nim znudzić po takim długim czasie użytkowania...
OdpowiedzUsuńU mnie jak jakiś kosmetyk się dobrze sprawdza, to raczej mi się nie nudzi, ale spoko rozumiem, że niektórym mogą się nudzić kosmetyki jak długo jakiegoś używają :)
UsuńMoże kiedyś kupię go swojej mamie ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że dziewczyny już od 25 roku życia powinny się zaopatrzyć w podobne kosmetyki :)
Usuńniezła wydajność ;) chyba na rok ci starczy ;) może wypróbuję jak będę robić zakupy po nowym roku ;)
OdpowiedzUsuńNo też tak myślę :D przynajmniej się kaske zaoszczędzi na kosmetyki pod oczy :D
UsuńSzukam mojego idaełu jeśli chodzi o krem pod oczy, muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńPolecam :) Może akurat on stanie się Twoim ideałem? :)
Usuńfajnie, że się sprawdza, takie małe minusiki są wybaczalne więc warto o nim pamiętać :)
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że takie małe minusiki są wybaczalne, dlatego go Wam polecam :D
UsuńCałkiem fajny się ten kremik wydaje :)
OdpowiedzUsuńWydaję się być fajny :) ale jakoś nie lubię kosmetyków z tej firmy , może dlatego że miałam z nimi małe spięcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hehe rozumiem :) Czasami takie spięcia potrafią zrazić do niektórych marek
UsuńWygląda kusząco, ale przeraża mnie jego wielkość ^^ Ja mam problem z zużyciem kremu o pojemności 30 ml, a co dopiero byłoby z większym :D
OdpowiedzUsuńhehehe to fakt, u mnie też takie kremy długo wytrzymują, dlatego ten będę chyba rok zużywać :D
UsuńO, to może go kiedyś wybiorę.
OdpowiedzUsuńNo polecam wypróbować, bo u mnie się na prawdę fajnie sprawdza :)
Usuńlubię wydajne kosmetyki, właśnie skończył mi się krem po oczy, a pierwsze zmarszczki już się pojawiają niestety :(
OdpowiedzUsuńNo u mnie właśnie te delikatne kurze łapki już trochę widać :/ Fajnie, że ten krem choć trochę je spłyca i nie zauważam ich aż tak teraz :)
Usuńpodoba mi się, ale nie wiem czy bym kiedykolwiek zdołała go zużyć :P chociaż może do dłoni bym też brała i je odmłodziła ;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście jego data ważności nie jest taka krótka, więc może zdołam go zużyć zanim się przeterminuje :P A powiem Ci, że do dłoni to też fajny pomysł :) Ja sobie pomyślałam jeszcze, że jak zużyję moje kremy do twarzy to może na całą twarz go będę nakładać :)
UsuńNie miałam jeszcze tego produktu , ale kto wie może zakupie :)
OdpowiedzUsuńTez go nie miałam, ale ma fajne opakowanie, takie delikatne.
OdpowiedzUsuńNie wiem, jak to się stało, ale nie miałam nic z BingoSpa :) Kremik ciekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńWydajność faktycznie super, i atomizer też mi pasuje :)
OdpowiedzUsuńTrochę mnie odstrasza te pieczenie bo mi to zazwyczaj takie produktu chcąc nie chcąc wpadają do oka ;)
OdpowiedzUsuńDlatego trzeba uważać i nie pchać specjalnie do oczu tego kremu :P Choć wiadomo mi też się czasami zdarza :P
UsuńCiekawie sie zapowiada :)
OdpowiedzUsuńzapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMam bardzo wrażliwe oczy, więc mimo tych wszystkich zalet, łzawienie i szczypanie oczu dyskwalifikuje go u mnie całkowicie.. :)
OdpowiedzUsuńTeż mam wrażliwe oczy :) Staram się go nie wsadzić do oka i jest spoko :)
UsuńFajnie, że dobrze się sprawuje :)
OdpowiedzUsuńNie miałam z nim styczności, ale super, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńNie znam może kiedyś wypróbuje.
OdpowiedzUsuńJak zużyję obecny to się bliżej mu przyjrzę ;)
OdpowiedzUsuńProduktow Bingo jeszcze nie mialam, ale jak ten krem delikatnie wygladza kurze lapki, to chetnie bym go wyprobowala ;)
OdpowiedzUsuńPolecam Kochana :) U mnie fajnie zadziałał :)
UsuńJa mam tylko jedną wątpliwość. Wydawało mi się, że przezroczyste opakowania nie służą tego rodzaju kosmetykom... ale może się mylę.
OdpowiedzUsuńA czemu miałyby nie służyć? :)
UsuńMnie by chyba przeszkadzało aż tak duże opakowanie:D sie fajnie ze sie spisał :)
OdpowiedzUsuńMnie w sumie nie przeszkadza :)
UsuńJa jeszcze przeciwzmarszczkowych nie używam ;) A BingoSpa lubię.
OdpowiedzUsuńTo ja już stosuje :) Podobno od 25 roku życia powinno się już zacząć takich używać, żeby zapobiec ich powstawaniu :)
UsuńBingospa ma bardzo dobre produkty, więc nie dziwię się, że ten jest dobry również. Fajnie, że sprawdził się! ;)
OdpowiedzUsuńMam kilka produktów Bingo Spa jeszcze w zapasie :)
Usuńsuper, że się sprawdził :) miałam kilka produktów z tej firmy i zawsze byłam zadowlona :) pojemność faktycznie mega ogromna :D
OdpowiedzUsuńwidzę tylko w składzie substancje zapachowe które potrafią mnie uczulić więc raczej na zakup się nie zdecyduję :(
szkoda, bo szukam własnie dobrego kremu pod oczy, póki co używam żelu z flosleku ale wolałaby, jednak coś bardziej nawilżającego i przeciwzmarszczkowego :)
Oj to nie dobrze, że ma te składniki i, że go nie będziesz mogła wypróbować :( No ja już teraz też patrze na produkty przeciwzmarszczkowe. Już nie jestem niestety nastolatką i trzeba jakoś zadbać o skórę żeby szybko się nie zestarzała :D
Usuńco zrobić... wiesz może akurat by mnie nie uczulił, ale biorąc pod uwagę, że to jednak okolice oczu to wolę nie ryzykować :P
Usuńdokładnie! lata młodosci już za nami :D
Chyba, ze mieliby jakieś próbki żebyś mogła wypróbować i sprawdzić, ale raczej wątpię, że mają.
UsuńPrzeraża mnie to, że teraz będzie tylko gorzej hehehe :P
ja też wątpię :(
Usuńaj daj spokój.... o tym nie można myśleć bo można w depresję wpaść :D w najgorszym wypadku za parę lat się ponaciągamy :D
dokładnie! Jak dobrze, że jest taka możliwość :D
UsuńJa używam Garniera roll on z kofeina na cienie pod oczami ale czas zacząć używać coś przeciwzmarszczkowego i wezmę pod uwagę Bingospa może i u mnie sie sprawdzi;)))
OdpowiedzUsuńPrzed tym też stosowałam roll ona jakiejś nieznanej firmy. Również mam nadzieję, że dobrze się u Ciebie sprawdzi :)
UsuńBędę go miała na uwadze :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że polubiłaś ten krem, ja mam bardzo wrażliwą okolicę oczu, myślę, że u mnie oczy mogłyby piec i łzawić nie tylko po dostaniu się do nich kremu
OdpowiedzUsuńOj aż tak? To nie fajna sytuacja. Jakby mieli jakieś próbki to byś mogła go sobie sprawdzić, bo jakby nie spasował to faktycznie szkoda wywalać kasę, bo na prawdę wydajność ma ogromną.
UsuńKliknęłam. moze i go kupie bez kitu
OdpowiedzUsuńhehehe :D To mam nadzieję, że u Ciebie również się sprawdzi tak dobrze jak u mnie, jeśli się na niego zdecydujesz :)
Usuńduza pojemność kremu rzeczywiście;) mi takie 15 ml starczają na ponad miesiąc;)cena przyzwoita;)ale szczególnie zwracam uwagę na skład kosmetyków;)
OdpowiedzUsuńJeśli jakiś kosmetyk u mnie fajnie działa, to nie zwracam uwagi na skład :)
Usuńbędą o nim pamiętać...jak na razie kochana męczę się z zapasami :))
OdpowiedzUsuńHehe rozumiem :D Ja tak mam z kremami do twarzy :D
Usuńojj chętnie bym się na niego skusiła!
OdpowiedzUsuńPolecam, szczególnie, że jest baaardzo wydajny :)
Usuńwygląda ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się opakowanie :P. Nie używam takich kremów bo w moim wieku niestety są potrzebne kwasidła :(
OdpowiedzUsuńJa chyba kwasów nigdy nie używałam :) A mam 25 lat :)
Usuńwow, nie pomyślałabym, że to serum będzie tak dobre:)
OdpowiedzUsuńJa też nie, dlatego pozytywnie mnie zaskoczyło :)
UsuńBardzo ciekawy kremik. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
lubię ten krem :) fajnie nawilża skórę!
OdpowiedzUsuń59 yrs old VP Accounting Giles Newhouse, hailing from Courtenay enjoys watching movies like Planet Terror and Painting. Took a trip to The Four Lifts on the Canal du Centre and drives a Jaguar D-Type. zobacz te strone internetowa
OdpowiedzUsuń