Hejka :)
Dawno nie było żadnej recenzji, więc przyszła pora na recenzję moich wygranych kremików Love Me Green. Bardzo się cieszę, że mogłam je wypróbować, bo to moja pierwsza styczność z tymi kosmetykami. Jeśli jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdziły to zapraszam do dalszej części postu :)
Informacje od producenta:
Krem na Dzień
Właściwości:
O lekkiej, jedwabistej konsystencji. Krem nawilża* skórę przez cały dzień, dając jej uczucie komfortu i odprężenia. Nie powoduje rozszerzania porów. Po nałożeniu krem nie tworzy tłustego filmu, przez co skóra wygląda świeżo. Dzięki oryginalnej kompozycji takich składników jak olejek arganowy , wyciąg z pestek granatów czy Osilift (opatentowana substancja na bazie wyciągu z owsa) skóra oddycha, nabiera naturalnego kolorytu, odzyskuje tonus i sprężystość.
*(nawilżenie górnej warstwy naskórka)
Sposób użycia
Krem do twarzy nakładamy na dokładnie oczyszczoną twarz, najlepiej po zastosowaniu toniku. Krem wklepujemy obiema rękami, delikatnie, posuwając się górze twarzy, od środka brody, poprzez policzki po skronie. Czoło kremujemy od środka, u nasady nosa, na boki. Krem nakładamy równiez na szyję i dekolt, wykonując ruchy ku górze.
ZAPACH: Frangipani
Zapach kwiatów frangipani jest egzotyczny, kwiatowy. Można się w nim doszukać wielu
różnorodnych nut zapachowych: począwszy od owocowej, trochę jakby kremowej brzoskwini, poprzez wiosenny jaśmin, na zmysłowej tuberozie skończywszy.
SKŁADNIKI: AQUA (WATER), ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE* (sok z aloesu), CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, GLYCERIN, CETEARYL ALCOHOL, BUTYROSPERMUM PARKII (SHEA) BUTTER EXTRACT* (masło shea), DICAPRYLYL ETHER, PUNICA GRANATUM SEED OIL* (olej z pestek granatu), ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL* (olej arganowy), PRUNUS ARMENIACA (APRICOT) KERNEL OIL* (olej morelowy), SODIUM STEAROYL GLUTAMATE, GLYCERYL STEARATE, CETEARYL GLUCOSIDE, BENZYL ALCOHOL, FAGUS SYLVATICA (BEECH TREE) BUD EXTRACT*, PARFUM (FRAGRANCE), LAUROYL LYSINE, XANTHAN GUM, HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL, CITRIC ACID, DEHYDROACETIC ACID, ROYAL JELLY EXTRACT* (mleczko pszczele), SODIUM HYDROXIDE, BENZOIC ACID, SORBIC ACID, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE, PLUMERIA ALBA FLOWER EXTRACT (ekstrakt Frangipani), LIMONENE, LINALOOL, CITRAL, GERANIOL, CITRONELLOL, FARNESOL, CINNAMAL, EUGENOL, BENZYL BENZOATE, CINNAMYL ALCOHOL
* z upraw ekologicznych
Cena: 24,90 zł
Przeznaczenie: wszystkie rodzaje skóry
Działanie: nawilżanie, regeneracja
Składniki aktywne:
Krem na Noc
Właściwości:
Nałożenie kremu jest wieczornym gestem piękna w całodziennym rytuale dbania o siebie. Dostarcza skórze niezbędnych składników odżywczych i regenerujących. Elementy przeciw utleniające kremu niwelują agresje środowiska i regenerują skórę skutecznie przez noc. Oryginalna kompozycja szlachetnych składników jak ekstrakt z frangipani, mleczko pszczele czy Osilift (opatentowana substancja na bazie wyciągu z owsa) sprawia, że po przebudzeniu, skóra jest odżywiona , odprężona, odzyskuje tonus i sprężystość.
Sposób użycia
Krem nakładamy na dokładnie oczyszczoną twarz, najlepiej po zastosowaniu toniku. Krem wklepujemy obiema rękami, delikatnie, posuwając się górze twarzy, od środka brody, poprzez policzki po skronie. Czoło kremujemy od środka, u nasady nosa, na boki. Krem nakładamy również na szyję i dekolt, wykonując ruchy ku górze.
ZAPACH: Frangipani
Zapach kwiatów frangipani jest egzotyczny, kwiatowy. Można się w nim doszukać wielu różnorodnych nut zapachowych: począwszy od owocowej, trochę jakby kremowej brzoskwini, poprzez wiosenny jaśmin, na zmysłowej tuberozie skończywszy.
SKŁADNIKI: AQUA (WATER), SESAMUM INDICUM (SESAME) SEED OIL*(olej sezamowy), ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE*(sok z aloesu), BUTYROSPERMUM PARKII (SHEA) BUTTER EXTRACT*(masło shea), OLUS (VEGETABLE) OIL, GLYCERIN, CETEARYL ALCOHOL, GLYCERYL STEARATE, CERA ALBA (BEESWAX), OCTYLDODECANOL, POTASSIUM PALMITOYL HYDROLYZED WHEAT PROTEIN, BENZYL ALCOHOL, PARFUM (FRAGRANCE), FAGUS SYLVATICA (BEECH TREE) BUD EXTRACT*, HYDROGENATED VEGETABLE OIL, XANTHAN GUM, HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL, EUPHORBIA CERIFERA (CANDELILLA WAX) CERA, DEHYDROACETIC ACID, ROYAL JELLY EXTRACT*(mleczko pszczele), BENZOIC ACID, SODIUM HYDROXIDE, SORBIC ACID, CITRIC ACID, SODIUM BENZOATE, POTASSIUM SORBATE, PLUMERIA ALBA FLOWER EXTRACT (ekstrakt Frangipani)
* z upraw ekologicznych
Cena: 24,90 zł
Przeznaczenie: wszystkie rodzaje skóry
Działanie: regeneracja
Składniki aktywne:
Ode mnie
Kremiki na pierwszy rzut oka wyglądają tak samo, jednak różnią się troszeczkę kolorem tubki, ale to dopiero jak się przyjrzymy. Tubki są o pojemności 15 ml. Są bardzo niewielkie, więc z łatwością można taką włożyć do kieszeni. Szata graficzna kosmetyków Love Me Green od początku mi się podobała i zachęcała do zakupu. Niby prosta, ale taka wesoła. Bardzo podobają mi się kolory opakowań tych kosmetyków.
Oba kremiki zakręcane są na nakrętki oraz zabezpieczone są specjalną folijką. Dzięki temu wiemy, że nie były wcześniej przez nikogo używane, ani otwierane.
Na opakowaniu z tyłu znajdziemy troszkę informacji o kremach oraz ich składy.
Krem na dzień
Krem na noc
Kolor - oba kremy są koloru białego.
Konsystencja - krem na dzień jest odrobinę rzadszy od kremu na dzień, ale mają przyjemną konsystencję. Szybko się wchłaniają.
Zapach - krem na dzień ma bardziej owocowy, lekko słodki zapach. Wyczuwam w nim nutę granatu. Krem na noc jest słodki i czuć z nim nutę jakby miodową, to pewnie za sprawą mleczka pszczelego.
Podsumowanie
Od razu powiem, że kosmetyki bardzo dobrze się u mnie spisały. Ładnie pachną i szybko się wchłaniają, a przy tym przyjemnie nawilżają skórę.
Krem na dzień ma lekką konsystencję, nie pozostawia tłustej warstwy na twarzy, świetnie sprawdza się pod podkład. Nie roluje się. Skóra twarzy jest bardziej sprężysta i odżywiona.
Krem na noc jakby bardziej nawilża skórę. W składzie tego kremu znajdziemy taki składnik jak mleczko pszczele, dzięki czemu budząc się rano, skóra wydaje się bardziej wypoczęta, gładka, odżywiona i sprężysta.
Składy obu kremików jak dla mnie są bardzo dobre. Wysoko w składach jest większość składników aktywnych.
Dla niektórych cena może być troszkę wysoka, gdyż za 15 ml kremu, należy zapłacić 24,90 zł.
Kupić je można na stronie producenta, czyli:
Znacie te kosmetyki? Jakie są Wasze wrażenia? :)
Bardzo lubie kosmetyki Love me Green - chętnie je wypróbuję :]
OdpowiedzUsuńJa dopiero mam pierwszy raz z nimi styczność ale jestem z nich zadowolona :)
UsuńNieznana nam marka. Fajnie jednak na wyjazdy mieć taką tubeczkę :)
OdpowiedzUsuńNa wyjazdy faktycznie takie tubeczki są fajne :)
UsuńŚwietna marka miałam okazję wypróbować :)
OdpowiedzUsuńKremik na dzień chętnie wypróbuje - w końcu kilo nie będę go nakładać. :P
OdpowiedzUsuńDobrze,że się sprawdziły :). Ja nie słyszałam o nich.
OdpowiedzUsuńMiałam ten na noc, fajny był :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze nic tej marki, ale w przyszłości z pewnością coś wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńNie znam ich ale wydają się być fajne szkoda tylko, że cena do niskich nie należy.
OdpowiedzUsuńod razu spodobały mi się i chętnie przetestowałabym je u siebie ;)
OdpowiedzUsuńObydwa kremy mnie zainteresowały :) Cena dość wysoka, ale za to jaki fajne składy mają :)
OdpowiedzUsuńNie mialam stycznosci z ta firma ;)
OdpowiedzUsuńMiałam próbek parę tych kremów i u mnie się jakoś nie specjalnie spisywały :((
OdpowiedzUsuńto ja jestem z nich bardzo zadowolona :)
UsuńMiałam obydwa te kremiki właśnie w tych tubkach i też byłam z nich bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie znam ;) cena jest zbyt wysoka ;/
OdpowiedzUsuńCóż za nowość ''z łatwością można włożyć do kieszeni'' zamiast ''do torebki''. Brawo! :)
OdpowiedzUsuńDo torebki można włożyć wiele rzeczy, a ja chciałam przedstawić to w ten sposób, że są na prawdę niewielkie i że zmieszczą się nawet do kieszeni. A coś nie tak? :) Poza tym nie wszyscy muszą nosić torebki ;]
UsuńFajnie,że działają.Ja jeszcze nie miałam nic z tej marki
OdpowiedzUsuńoj chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńwidzę że jesteś z nich zadowolona, i mnie one mocno kuszą :)
OdpowiedzUsuńA no jestem zadowolona :) Polecam wypróbować :)
UsuńCena nie jest znowu taka wysoka :) Ale 15 ml to jednak niewiele :) Może kiedyś wypróbuję je, jak wykończę zapasy :)
OdpowiedzUsuńNo malutkie są , dlatego napisałam, że troszkę drogie jak na tyle ml :)
UsuńLubię te kremy, zwłaszcza wersja na noc się u mnie dobrze sprawdziła.
OdpowiedzUsuńu mnie wersja na noc się już skończyła :( Zostało jeszcze trochę na dzień :P
UsuńFaktycznie cena trochę wysoka, jak za taką pojemność, ale działanie wszystko wynagradza :)
OdpowiedzUsuńużywałam ich z próbek i byłam bardzo zadowolona...jednak cena produktu mnie odstraszyła :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawią te kremy
OdpowiedzUsuńzaciekawiły mnie te kremy:) z tej firmy mam krem rozświetlający, którego jeszcze nie używałam
OdpowiedzUsuńmuszę przetestować;)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają, zwłaszcza ten na noc kusi, oj kusi :)
OdpowiedzUsuńNie uważam, żeby cena za 15ml 25zł to było dużo.
OdpowiedzUsuńPrzecież używamy go codziennie i to podstawa pielęgnacji tuż po demakijażu...
Nie mniej jednak nie miałam nigdy, fajnie się prezemtują
Dla mnie 15 ml to malutko, więc dla niektórych 25 zł może być dużo, no ale patrząc na jakość to wydaje mi się, że warto jest wydać tą kasę :)
UsuńZa tak małą pojemność rzeczywiście kosztują sporo.. Ale słyszę same pozytywy o produktach tej firmy i mam ochotę coś wypróbować:)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko kilka próbek kosmetyków Love Me Green, ale chętnie przygarnęłabym większe opakowania :)
OdpowiedzUsuńszkoda że cena taka zaporowa;/
OdpowiedzUsuńJa miałam próbki i niestety mnie zapychały, w sumie jak większość kremów do twarzy :(
OdpowiedzUsuńTo nie dobrze :/ U mnie na szczęście tak nie było :)
UsuńKuszące są te kremiki :)
OdpowiedzUsuńCena nie jest taka zła :) Fakt, szata graficzna jest bardzo przyjemna dla oka :) Chętnie je kiedyś przetestuję :)
OdpowiedzUsuńKremy powinny być właśnie w takich tubkach :)
OdpowiedzUsuńFajnie by było gdyby te tubki były troszkę większe niż 15 ml :)
UsuńNie znam,ale chętnie bym poznała te kremiki -miałam tylko malutką próbkę balsamu do ciała :)
OdpowiedzUsuńCzuję, że byłby dla mnie idealne :)) Cena nie jest taka wysoka jak na taki dobry skład :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie by było jakby były troszkę większe :D
Usuńnigdy nie miałam
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne składy, ale cena trochę za wysoka jak za takie maleństwa:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic tej firmy.
OdpowiedzUsuńMiałam próbki, ale te kremy są dość ciężkie, więc mam mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńDla mojej twarzy ciężkie nie były :) Dlatego je polubiłam :)
UsuńNa samym początku myślałam, że to kremy pod oczy, tak wyglądają te tubki :)) Ze względu na skład z chęcią bym ich użyła :)
OdpowiedzUsuńNo i są takie malutkie jak kremy pod oczy :D hehe
UsuńCiekawe kremy, ale jeszcze nie miałam przyjemności używac. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Miałam z Love Me Green swego czasu krem do rąk. Bardzo podobało mi się jego działanie,konsystencja i wchłanianie. Zapach również był ładny choć dosyć delikatny. Generalnie mam ochotę na wiecej i Ty też zachęcasz bardzo :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jeszcze nie używałam... :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę te kosmetyki, masz rację sama szata graficzna już zachęca do kupna, a po Twojej recenzji z chęcią je kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńmiałam kilka próbek tych produktów, ale u mnie się sprawdziły oba tylko na noc, bo ten na dzień rolował strasznie podkład : c
OdpowiedzUsuńo widzisz to u mnie się nie rolował i bardzo dobrze się sprawdzał pod podkład :)
UsuńOd LMG miałam krem do rąk i balsam z zieloną herbatą. Krem nie spisywał się dobrze, bo nie nawilżał, a z balsamu do ciała byłam bardzo zadowolona :) Teraz w kolejce czeka maseczka do twarzy :)
OdpowiedzUsuńTo jestem ciekawa jak sprawdzi się maseczka :)
UsuńNigdy nie używałam tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńopakowania mają śliczne :) ale cena już taka ładna nie jest :P
No opakowania mają piękne, ale cena faktycznie wysoka niestety :)
Usuńja takie 15 ml kremu to bym raz dwa zużyła :P
Usuńna szczęscie znam inne tańsze i świetnie działające kremy do twarzy, więc te mnie jakoś super nie kuszą ;) a portfel czuje się bezpieczny :D
Ja powiem Ci, że pomimo tych 15 ml to nawet trochę wytrzymały :)
UsuńBardzo bym je chciała :D
OdpowiedzUsuńwysoka cena ale ciekawy proukt
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com/
Piękne pierwsze zdjęcie "1a". Brawo za kompozycję i gamę kolorów.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam nic z tej firmy. :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki te marki.Akurat tych kremów jeszcze nie miałam, a wyglądają bardzo zachęcająco.
OdpowiedzUsuńCzęsto na ich stronie są promocję i wtedy kuszą mnie jeszcze bardziej.
:*