Czy u Was też taka paskudna pogoda jak u mnie? :( Miała być wiosna, a powróciła zima... Mam nadzieję, że pogoda się opamięta i zrobi się ciepło, jak przystało na wiosnę :)
Dzisiaj, jak co miesiąc, zapraszam Was na przegląd moich pustaków. U wielu z Was już czytałam, że w marcu poszło Wam kiepsko. Wiecie co? Ja myślę o moim dokładnie to samo! :P
1. Kuracja Split Ends Rescue z aktywnym serum spajającym Dove.
Stosowałam oczywiście na końcówki. Rozdwojonych może nie spajał, ale zabezpieczał podcięte włosy, przed szybszym rozdwajaniem. Włosy po jego nałożeniu i wysuszeniu były trochę sztywne, ale po rozczesaniu wracały do normy. Bardzo wydajny.
Może kupię ponownie
2. Odżywka Gliss Kur Milion Gloss do włosów matowych i bez połysku.
Jak dla mnie beznadziejna. Nie nadawała ani blasku włosom, a nawet wręcz przeciwnie, jeszcze gorzej chyba wyglądały niż bez użycia odżywki. Były suche i matowe.
Nie kupię ponownie!
3. Suchy szampon Batiste Tropical.
Namówiła mnie Pani w sklepie, więc wzięłam i niestety się zawiodłam zapachem, gdyż dla mnie jest słodkawy, a ja takich nie lubię. To nic, że prosiłam Panią żeby słodki nie był :) Po użyciu pozostawia też biały nalot na włosach. Ale bardzo dobrze radzi sobie z odświeżeniem włosów.
Tej wersji zapachowej nie kupię. Mam następną wersję wiśniową :)
4. Szampon dla mężczyzn FM Group.
Oczywiście używał mój Jacek :) Jest z niego zadowolony i przyjemnie męsko pachnie :)
Kupione kolejne opakowanie
5. Odżywka do włosów Biosilk.
Całkiem nie zła odżywka. Włosy po niej są gładkie i miękkie. Nie odpowiada mi trochę jej zapach, bo jest zbyt intensywny.
Nie wiem czy kupię ponownie
6. Balsam po goleniu FM Group.
Również używa mój Jacek i jest zadowolony.
Kupione kolejne opakowanie
7. Serum do twarzy z kolekcji Trawińska FM Group.
Przyjemne serum z wygodną pipetką. Nawilża skórę i szybko się wchłania.
Może kupię ponownie
8. Serum do rzęs FM Group.
Wydajne, tanie i działające serum. Zauważyłam poprawę kondycji moich rzęs.
Kupione kolejne opakowanie
9. Aktywny żel - peeling myjący 2w1 do skóry z widocznymi niedoskonałościami Under Twenty.
Co prawda miałam tylko próbkę, ale bardzo przypadł mi ten żel do gustu. Pachnie może trochę dziwnie i jak dla mnie tak aptecznie, ale podoba mi się skóra po jego użyciu. Jest gładka i fajnie oczyszczona.
Kupię pełnowymiarowy produkt
10. Krem do rąk L'occitane Arlésienne.
Recenzja >>TUTAJ<<
Może kupię ponownie
11. Sól do kąpieli kwiat wiśni FM Group.
Bardzo ładny zapach, ale głównie używał jej mój facet, ja wole się kąpać w olejkach.
Kupimy ponownie
12. Antyperspirant w kremie Fresh Blossom Garnier Neo.
Recenzja >>TUTAJ<<
Mam inny zapach, ale skuszę się także jeszcze na inne
13. Perfumka FM Group (nr nie pamiętam) męska.
Całkiem fajny zapach, jednak bardziej mi się podoba ten, który aktualnie używa :)
Nie wiem czy kupimy ponownie
14. Płyn do płukania jamy ustnej Listerine.
Moje ulubione płyny. Mocne i dobrze odświeżają usta.
Kupię ponownie
15. Pasta do zębów Blend-a-med Pro Expert All In One.
Recenzja >>TUTAJ<<
Kupię ponownie!
16 i 17. Dezodoranty do butów Fuss Whol i Deichmann.
Oba lubię, bo sprawiają, że stopy nie śmierdzą i przyjemnie pachną :)
Kupię ponownie
18. Perfumowana mgiełka do pościeli FM Group.
Bardzo lubię ten zapach. Przyjemniej się zasypia :)
Kupione kolejne opakowanie
19. Suplement diety Tran z witaminą A+D+E.
Stosowałam niesystematycznie i może z pół opakowanie, bo drugie pół zjadł mój Jacek :) Jednak wierze w jego dobre właściwości :)
Kupię ponownie
I w moim denku to by było wszystko :) A jak Wam poszło w marcu? :)
Spore denko, a znam chyba tylko neo
OdpowiedzUsuńMiałam kilka produktów o których tutaj mowa ;) Batiste sprawdził się u mnie, ale ja miałam w klasycznej wersji (polecam), Biosilk również u mnie zadziałał i byłam z niego zadowolona (zapach jak dla mnie bomba).
OdpowiedzUsuńAntyperspirant z Garnier'a zakupiłam ale w innej wersji zapachowej i jeszcze nie miałam przyjemności go używać (zobaczymy jak się sprawdzi). Mgiełkę do pościeli również kiedyś miałam i muszę powiedzieć, że niezły to gadżet ;p
Pozdrawiam :)
Dla mnie właśnie ten Biosilk ma zbyt intensywny zapach :) Wolę takie bardziej delikatne :)
UsuńA z Batiste zakupiłam teraz wersję wiśniową :)
ładne denko, sama mało co z niego miałam, ale Batiste bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko ten aktywny żel - peeling myjący i byłam zadowolona z efektów ;) Sporo udało Ci się zużyć.
OdpowiedzUsuńNo też go bardzo polubiłam :)
UsuńDużo produktów ;) u mnie ciężko co kolwiem wykończyć :)
OdpowiedzUsuńSporo tego, chyba niczego nie znamy.
OdpowiedzUsuńSzampony Batiste zdecydowanie są dla mnie najlepsze na rynku, ale faktycznie zapachy często mają zbyt intensywne ;)
OdpowiedzUsuńNo mogłyby być bardziej delikatne :)
UsuńSporaśne denko ale te produkty są mi akurat kompletnie obce.
OdpowiedzUsuńCałkiem dobrze Ci poszło zużywanie :)
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci poszło, z calosci znam tylko odżywkę biosilka.
OdpowiedzUsuńO dziwo nie miałam żadnego z pokazanych przez Ciebie kosmetyków ;) Ciekawi mnie antyperspirant z Garniera :)
OdpowiedzUsuńJa polubiłam te dezodoranty w kremie, ale jeśli baaaardzo się pocisz to może się u Ciebie nie sprawdzić :)
Usuńa mi ta wersja zapachowa Batiste bardzo się podoba!
OdpowiedzUsuńWiesz jak jest :) Każdy ma inne upodobania co do zapachu :)
UsuńA ja polubiłam zapach Batiste;) Może dlatego, że uwielbiam słodkie zapachy
OdpowiedzUsuńOdżywka z Gliss Kur też mnie nie zachwyciła i ponownie już po nią nie sięgnę :-)
OdpowiedzUsuńno kiepska jest ;/
UsuńMuszę w końcu kupić ten osławiony suchy szampon Batiste, tylko mogliby stworzyć jakąś wersję dla brunetek, żeby ten biały osad nie był tak widoczny ;-) Preparaty do stóp Fuss Wohl także bardzo sobie chwalę :-)
OdpowiedzUsuńPodobno są jakieś do ciemnych włosów, no ale ja takich nie używam :D Ale może się rozglądnąć :)
UsuńTen szampon dla mężczyzn muszę polecić swojemu mężczyźnie :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy mu także podpasi :)
UsuńJa coś nie przepadam za suchymi szamponami, bo zostawiają ślady na moich czarnych włosach, które później ciężko wyczesać, ale Batiste jeszcze nie testowałam i w sumie na razie mnie nie kusi, i tak muszę myć włosy codziennie, więc suchy szampon jest raczej zbędny ;) Ale zapach pewnie przypadłby mi do gustu, bo lubię takie :)
OdpowiedzUsuńA no to jak myjesz codziennie to faktycznie dla Ciebie zbędny wynalazek :)
Usuńspore to denko :)
OdpowiedzUsuńWiększość znam tylko z widzenia. ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje tylu zużyć. ;) Nie miałam tej wersji zapachowej Batiste.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;**
Co do gliskur to z tej firmy mają bardzo fajną odżywkę ułatwiającą rozczesywanie - taka w sprayu. Nie wiem czy próbowałaś ale ja już używam jej kilka lat i nie mogę się bez niej obejść :)
OdpowiedzUsuńZ Gliss Kura miałam kilka odżywek w sprayu i były całkiem nie złe, ale na tą wersję co miałam odżywkę się chyba nie skuszę. Taki pewnie uraz po odżywce :P
UsuńNo brawo gratulacje zuzycia mega!!!
OdpowiedzUsuńBatiste najlepszy :D Spore denko ;)
OdpowiedzUsuńWidzę i mój kremik z L'Occitane, jednak wolę podstawową wersję :-) Tylko czemu one są tak pieruńsko drogie!
OdpowiedzUsuńNo też żałuję, że takie drogie :) No i dostępność kiepska :)
UsuńBatiste tropikalny to moja ulubiona wersja, szkoda że Tobie nie przypadła do gustu :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie lubię słodkich zapachów :)
UsuńZnana mi tylko pasta do zębów ;P
OdpowiedzUsuńNie uwazam Kochana, zeby Ci kiepsko poszlo, wrecz przeciwnie :)! Pogoda u nas rowniez paskudna ;/
OdpowiedzUsuńMnie się wydawało, że coś mało w tym moim pudełeczku pustaków :P
UsuńSuper denko- gratuluję :)
OdpowiedzUsuńNiezłe denko :)
OdpowiedzUsuńSpore denko, ja krem z L'occitane uwielbiam, a przypomniałam sobie o nim właśnie dzięki Tobie :)
OdpowiedzUsuńTo cieszę się, że mogłam Ci o nim przypomnieć :) Też go polubiłam, tylko szkoda, że troszkę drogie są te kremy :)
UsuńDezodoranty do butów Fuss Whol i Deichman mnie zaciekawiły, muszę się rozejrzeć za nimi:)
OdpowiedzUsuńFuss Whol pamiętam, że jest tańszy i można kupić w Rossku :)
Usuń:))
UsuńMnie też ta wersja batiste niespecjalnie się spodobała. Najbardziej lubię tę do włosów brązowych:)
OdpowiedzUsuńJa bym spróbowała do włosów blond, ale nie spotkałam tej wersji w sklepach u mnie :P
Usuńdobrze, że nie tylko ja mam takie duże comiesieczne denka:P
OdpowiedzUsuńhehe o nie Kochana Ciebie chyba nigdy nie dogonie :D
UsuńBardzo dużo tego.
OdpowiedzUsuńTeż udało mi się zużyć taki szampon z Batiste- i do tej wersji również nie wrócę. Nie zachwyciła mnie na tyle, chociaż działanie było jak najbardziej dobre. ;)
OdpowiedzUsuńMi właśnie zapach nie podpasił, dlatego zakupiłam inną wersję :)
UsuńJeju dużo tego :D mnie kusi ten antyperspirant w kremie
OdpowiedzUsuńJa też polubiłam się z Garnierem Neo, miałam wersję różową :)
OdpowiedzUsuńJa teraz mam wersję niebieską z bawełną :)
UsuńJa znam tylko suchy szampon batiste :) mi akurat słodkie zapachy nie przeszkadzają :) za to nie polubiłam wersji Wild..
OdpowiedzUsuńWilda nie miałam. Teraz kupiłam wersje wiśniową :)
UsuńŁadnie Ci poszło, nie narzekaj:)
OdpowiedzUsuńJa akurat lubię ten zapach Batiste, chociaż innej wersji nie miałam.
:P
UsuńJa tym razem kupiłam wiśniową wersję i już widzę, że będzie dobrze, bo zapach jest ok :)
Ja znam tylko suchy szampon batiste :) mi akurat słodkie zapachy nie przeszkadzają :) za to nie polubiłam wersji Wild..
OdpowiedzUsuńO odżywce Gliss Kur Milion Gloss moja mama ma to samo zdanie, a to akurat ja jej poleciłam analizując skład, niestety źle wytypowałam :)
OdpowiedzUsuńNo ta odżywka im się niestety nie udała :)
Usuńu mnie w denku też batiste, a reszty produktów nie miałam :)
OdpowiedzUsuńOstatnio ( nareszcie! ) zużyłam jeden z antyperspirantów w kremie od Garniera. Miałam wersję owocową. Niby zapach przyjemny, ale działanie - niekoniecznie mnie zadowalało :(
OdpowiedzUsuńTo ja używam 2 opakowanie Garniera Neo (teraz wersje z bawełną) i jestem z niego zadowolona :)
UsuńEeeee wcale nie poszło Ci tak źle ;) ja muszę zabrać się za swoje denko.... ale kompletnie nie mam czasu żeby to zrobić i chęci też jakoś brakuje :P
OdpowiedzUsuńUżywam teraz Batiste Tropikalnego ale też już do tej wersji więcej nie wrócę, w dodatku jak na złość nie chce się skończyć :) Wiśnię miałam ale też mi nie podeszła :(
No mi ostatnio też brak chęci na cokolwiek :P
UsuńTo jestem ciekawa czy mi wiśnia podpasuje :)
a ponoć na wiosnę człowiek ma wiecej energii :P
Usuńja ogólnie nie przepadam za wiśniowymi zapachami :)
No właśnie dziwna sprawa, bo ja się czuje taka jakaś wypompowana, bez moców i najchętniej to bym spała cały dzień... :/ No a poza tym znowu zaczął mnie boleć brzuch, ciężko mi cokolwiek zjeść, bo mi się robi niedobrze. Nie wiem czy to jakiś dziwny wirus czy ki grzyb... Mam tylko nadzieję, że jak najszybciej przejdzie ;/
UsuńA to ja lubię wiśniowe zapachy :)
fajne denko, jednak nie miałam nic z twoich zużyć
OdpowiedzUsuń