Mój wyprzedażowy JOYBOX :)

Witajcie :)

To mój kolejny box, na który ostatnio się skusiłam przez jedną z Was! Tak o Tobie piszę Nottoserious :) Bo u Ciebie go zobaczyłam :) 

Skusiłam się na niego, ponieważ sama mogłam sobie wybrać 6 kosmetyków, które chciałabym dostać oraz był nie drogi (moim zdaniem) 39 zł z przesyłką :) 

A zamówiłam go TUTAJ. 

Jeśli ciekawi Was co ja sobie wybrałam to zapraszam :)

Kilka ciekawych kosmetyków było już wyprzedanych, ale coś tam dla siebie znalazłam :)

Maseczka Professional Formula Bielenda 2x5g, efekt silnie rozświetlający.

Tą maseczkę wybrałam bardziej z myślą o moim Jacku, bo on też takowych używa, a ja tak średnio lubię używać maseczek :P Ale pewnie też ją wypróbuję :) 

Cena: około 3 zł

Olejek do kąpieli Kwiat migdała Jedwabna skóra Kneipp, 20 ml.

Uwielbiam olejki, więc wiadomo dlaczego go wybrałam :) Z tej firmy jeszcze nic nie miałam. 

Cena: 5,99 zł

Masełko do ust Bielenda zmysłowa wiśnia, 15g.

Wiele pozytywnych opinii czytałam o tych masłach, dlatego postanowiłam go wypróbować :) Pachnie świetnie :) 

Cena: 7 zł

Krem do twarzy Collagen Cream Thalgo, 15 ml miniatura. 

Z tą marką spotkałam się tylko z kosmetykami do włosów, chyba dla salonów fryzjerskich. Skojarzył mi się z profesjonalnymi i luksusowymi kosmetykami, dlatego go wybrałam. Szkoda tylko, że to miniatura :) 

Cena produktu pełnowymiarowego: 169 zł.

O ile dobrze policzyłam to cena za 15 ml wychodzi około 50 zł.

Tusz do rzęs Boom Boom Wibo, 11g. 

Z Wibo również jeszcze nic nie miałam, a że uwielbiam tusze to się na niego skusiłam :) 

Cena: 12 zł

Peeling do biustu Push Up Breast Scrub Esotiq Formula, 150 ml.

Już dawno ciekawiła mnie ta linia kosmetyków testowanych przez Joanne Krupe. Fajnie, że jest to produkt pełnowymiarowy :)

Cena: 85 zł 

Myślę, że opłacało się zamówić to pudełeczko. Wartość mojego pudełka po podsumowaniu wychodzi około 163 zł, a ja za niego zapłaciłam 39 zł, więc warto było :)

 Będę teraz mogła wypróbować nieznane mi wcześniej kosmetyki, a niektórych, ze względu na cenę, mogłabym w ogóle nie przetestować, bo szkoda by mi było pieniędzy :P 

Jak Wam się podoba moje pudełeczko? Mieliście któryś z tych kosmetyków?