poniedziałek, 18 sierpnia 2014

NOWOŚĆ! Maskara Wonder'full z olejkiem arganowym od Rimmela

Witajcie :)

Pewnie jak wiele z Was, ja również otrzymałam maskarę Wonderfull do przetestowania. Od kiedy do mnie dotarła używam jej codziennie, więc teraz i ja chciałabym wyrazić o niej opinię i przedstawić Wam moją recenzję :)
Zapraszam :)



Informacje od producenta

Formuła z olejkiem arganowym, skarbem Maroka, słynącym z pielęgnacyjnych właściwości sprawia, że twoje rzęsy są:
  • odżywione, 
  • gładsze,
  • bardziej elastyczne.
 Wyjątkowa szczoteczka z ultra-elastycznymi włoskami rozdziela rzęsy i nadaje im zjawiskową objętość. 
Cel: uwodzenie przez olśnienie – osiągnięty!

Ode mnie

Maskara na pewno przyciąga wzrok swoim wyglądem. Posiada nietypowy kształt, taki bardziej kanciasty. Jakby wziąć prostokąt i go wykręcić, jak się wyciska pranie z wody. Opakowanie dobrze leży w dłoni. Jest w kolorze metalicznego brązu o pojemności 11 ml. 


Górna część maskary, czyli ta na której znajduje się szczoteczka, posiada wydrążone w opakowaniu logo Rimmela.




Z drugiej strony opakowania znajdziemy informacje o kolorze maskary oraz gdzie została wyprodukowana. 


Szczoteczka jest dość spora, silikonowa i elastyczna. Włoski są dość długie i dzięki temu dobrze rozczesują każdą rzęsę, nie sklejając ich (podobno to też zasługa olejku arganowego), ale przez to lubi się odbijać przy linii rzęs. Na samym koniuszku szczoteczki lubi się zbierać dużo tuszu, co często utrudnia malowanie i nie raz zdarzyło mi się, że się tym koniuszkiem zapaciałam. Kiedy tusz zaschnął ciężko było takiej plamki się pozbyć. 



Efekty na rzęsach

Ale pewnie wszyscy są najbardziej ciekawi efektów, więc poniżej wrzucam kilka zdjęć. Na rzęsach mam 3 warstwy tuszu, bo dopiero taki efekt mnie zadowolił, więc trzeba się trochę namachać, aby uzyskać lepszy efekt. 


Tak jak wspomniałam wcześniej maskara lubi się odbijać, pod okiem lub na górnej powiece. Zdarza się tak przy każdym malowaniu, co jest troszkę denerwujące.





Opinia

Powiem tak. Maskara nie jest zła,  bo efekt jaki możemy nią uzyskać podoba mi się, jednak trzeba się trochę namachać. Opakowanie maskary również przypadło mi do gustu. Akurat takie kolory, czyli brąz, beż, złoto kojarzą mi się z olejkiem arganowym, który ponoć w maskarze się znajduję. Mnie niestety ciężko to stwierdzić, bo nie znam składu tejże maskary. Tusz ładnie rozdziela, wydłuża i lekko pogrubia rzęsy. Po pomalowaniu się nim rzęsy są lekkie i nie czuć, aby nam coś na nich ciążyło, jak to czasami bywa przy innych tuszach, a w szczególności jak się nałoży więcej warstw. Jak się ich dotknie, są faktycznie bardziej elastyczne i miękkie. Na minus oczywiście odbijanie się pod okiem lub na górnych powiekach tuszu przy każdym malowaniu, który ciężko jest usunąć. 
Kiedy tusz zaczyna nam już gęstnieć (starzeć się), na szczoteczce lubią pojawiać się grudki, a podczas malowania mogą zostawać na naszych rzęsach. W ciągu dnia nie osypuje się, ani nie znika z rzęs.

Mam mieszane uczucia co do tej maskary i sama nie wiem czy kiedyś kupię ją ponownie.  Jej ceny także nie znam, ale domyślam się, że będzie kosztować koło 30-35 zł :)

A Wy jakie macie zdanie o tej maskarze? Dobrze się u Was spisała, czy może źle? Podoba Wam się efekt jaki można po niej uzyskać?

125 komentarzy:

  1. Nie miałam okazji jej testować ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja kocham tusze z Bourjois i basta :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Bourjois też bardzo lubię szczególnie tą Twist Up. Moja najlepsza póki co :D

      Usuń
  3. Nie znam tego tuszu, przegapiłam nabór na testerki. Widzę, że u Ciebie tusz się naprawę ładniutko prezentuje, bo z tego co czytam już kilka dziewczyn zupełnie nie było z niego zadowolonych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no prezentuje się całkiem nie źle u mnie, ale i tak mam mieszane uczucia co do niego. Bo odbija się i trzeba się dużo namachać, aby efekt wyszedł jakiś w miarę ładny :)

      Usuń
  4. U Ciebie prezentuje się bardzo dobrze :) Szkoda tylko, że się odbija :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie to odbijanie się, jest wkurzające :P

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ale maskara do idealnych niestety nie należy... :/

      Usuń
  6. Chciałam ją kupić ale skoro odbija się to zrezygnowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie licząc odbijania się na powiece, to efekt na prawdę zachęcający :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No gdyby się tak nie odbijała to myślę, że mogłabym ją kiedyś kupić :)

      Usuń
  8. Podoba mi się efekt i szczotka bo takie lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O u ciebie fajnie wyglada, nie to co u mnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dlatego u Ciebie napisałam, że u mnie efekt się podoba, ale tak jak napisałaś wszystko zależy kto jakie ma rzęsy. Ale i tak ma swoje minusy ta maskara.

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Ładny, ale maskara niestety ma też swoje minusy :)

      Usuń
  11. Na Twoich rzęsach prezentuje się chyba najładniej z dotychczas obejrzanych przeze mnie recenzji i zdjęć ;) wiekszość dziewczyn raczej nie jest z niego zadowolona, więc nie sądzę żebym zdecydowała się na zakup :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ale to fakt, nie jest to idealny tusz i też nie wiem czy kiedyś skuszę się na jago zakup :)

      Usuń
  12. To,że się odbija jest poważnym minusem-nie sądze żebym się na nią skusiła.Efekt faktycznie ładny,ale hmm jakoś wole inne tusze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niektóre nawet potrafią się nie odbijać :D hehe

      Usuń
  13. Jakoś nie specjalnie jestem nim pokuszona ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w cale nikogo do zakupu nie zachęcam :) Sama nie wiem czy go kiedyś kupie :)

      Usuń
  14. Byłam baaardzo ciekawa recenzji bo wiele dziewczyn dostało ja do testów. I póki co, większość opinii jest raczej nie najlepsza, dużo osób pisze ze trzeba właśnie namachać się wieloma warstwami itd. Także chyba ją sobie odpuszczę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda ma niestety swoje minusy. Efekt daje ładny, ale co z tego jak trzeba tyle się omęczyć żeby efekt był zadowalający :)

      Usuń
  15. Ja testuję i jestem zadowolona tylko ma jeden minus,ale Ty go zdradziłaś,odbija się pod okiem;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda :) Czasami ciężko te odbicia usunąć, dlatego mam do niej mieszane uczucia

      Usuń
  16. Nie miałam okazji jej przetestować. Z tego co piszesz, to "ani ziębi ani grzeje" ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. z czasem zaczynają się tworzyć grudki? w takim razie podziękuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety... zresztą jak z każdym tuszem, który się starzeje :) Chyba nie znam tuszu, który nie tworzyłby grudek ze starości :)

      Usuń
  18. Mi się bardzo podoba taki efekt i szczoteczka też fajna, ale wiele średnich opinii o nim chodzi w internecie :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale masz wspaniałe rzęsy, takie długaśne. Efekt mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  20. byłam ciekawa bardzo tego tuszu, ale jjuż nie :P zostaję przy swoim z oriflame, z serii the one ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba wolę Bourjois Twis Up :) Jak na razie najlepszy dla mnie :)

      Usuń
  21. moja opinie jest bardzo zblizona :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ładnie wygląda na Twoich rzęsach, ale jakoś mnie nie kusi ta maskara ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam ten tusz i jestem zadowolona z efektu końcowego, tylko właśnie ta szczoteczka... o ile na górnych rzęsach jest ok, to ciężko się maluje rzęsy dolne, żeby nie zapaciać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie i górne i dolne się paciają, co mnie strasznie denerwuje :P

      Usuń
  24. bardzo podoba mi się na Twoich rzęsach, muszę wypróbować go u siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Och jak mnie to budzenie powieki denerwuje! Szału można dostać!

    OdpowiedzUsuń
  26. Rzęsy wyglądają rewelacyjnie

    OdpowiedzUsuń
  27. Efekt bardzo fajny, tylko szkoda, że brudzi powieki :P

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajnie wygląda na rzęsach, tylko lipa z tym odbijaniem :-(

    OdpowiedzUsuń
  29. Odpowiedzi
    1. efekt jaki daje mi się podoba, ale wkurza mnie to odbijanie się na powiekach i to, że tyle trzeba się nią namachać :)

      Usuń
  30. Odpowiedzi
    1. Włoski własnie pofarbowałam ;pp

      Usuń
    2. No i ładnie wyglądają :)

      Usuń
    3. Garnier color naturals - bardzo bardzo jasny blond ;D. Ale taki bardzo bardzo nie wyszedl ;pp

      Usuń
    4. Lubię farby Garniera :)

      Usuń
    5. Mi wyszedł kolor inny od tego, który miał wyjść ale chyba nie jest tak źle. Jak będzie jutro dobre światło naturalne to zrobię zdjęcia ;pp

      Usuń
  31. ślicznie u ciebie wygląda :) piękne rzęsiska ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Jakie ty nasz długie rzęsy :o Śliczne :*
    +Obserwuję
    Jeśli chcesz wpadnij na rozdanie u mnie
    http://silkybomb.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) I zapraszam również na rozdanie u mnie :) Znajduje się na pasku bocznym na górze :)

      Usuń
  33. Podoba mi się efekt i to, że mimo 3 warstw nie skleił Ci rzęs! :)

    OdpowiedzUsuń
  34. efekt końcowy ładny choć widzę że lubi zbijać się w grudki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, a głównie wtedy jak zaczyna już gęstnieć i na końcu szczoteczki gdzie lubi się zbierać dużo tuszu on zasycha i się miesza z tym dobrym w opakowaniu i na szczoteczce później widać takie małe grudki, które mogą się osadzać na rzęsach

      Usuń
  35. No właśnie ja jeszcze nie osiągnęłam takiego efektu jak u ciebie. Zmalowałam dwie warstwy i wychodzi delikatnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tutaj mam 3 warstwy, więc może przy trzeciej będzie lepiej?

      Usuń
  36. Szkoda, że się odbija na powiekach, ale z drugiej strony mi nigdy się żadna maskara tak nie odbijała, więc może to zależy od kształtu oka ;) ? Rozglądam się teraz za jakąś maskarą, ale nie wiem na co się zdecyduję :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co zauważyłam to ona u wszystkich się chyba odbija.
      A próbować Twist Up z Bourjois? Mnie się bardzo ona spodobała, więc może tej byś wypróbowała? :)

      Usuń
  37. No to po 3 warstwach mnie zachęca :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe :D ale jednak trzeba się troche namachać :)

      Usuń
  38. pięknie podkreślone rzęsy
    Zapraszam serdecznie do mnie na konkursik w którym do wygrania poduszka sowa i zestaw kosmetyków :)) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  39. Opakowanie bardzo mi się podoba, natomiast sam tusz raczej mnie nie kusi. Na Twoich rzęsach prezentuje się świetnie, ale na trzy warstwy nie mam cierpliwości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie, dlatego przeważnie kończę na 2 warstwach :P

      Usuń
  40. Bardzo ładnie prezentuje się u Ciebie ten tusz :) Dzisiaj się nawet nad nim zastanawiałam, ale w końcu nie byłam do końca przekonana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a na jaki się zdecydowałaś? :D

      Usuń
    2. Nie testowałam, ale pięknie wygląda na Twoich rzęsach. Opakowanie też przyciąga wzrok i może ją zakupie. ;)

      Pozdrawiam. :*

      Usuń
    3. no daje ładny efekt, ale wkurzające jest to odbijanie się na powiekach :) :*

      Usuń
  41. Tusz pięknie prezentuje się na Twoich rzęsach :) U mnie też sprawdza się całkiem fajnie ale najbardziej lubię tusze L'oreal ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tuszy L'Oreal jeszcze nie miałam, ale również mnie ciekawią :)

      Usuń
  42. Bardzo eleganckie opakowanie :) podoba mi się, ale jeszcze go nie widziałam, szkoda, że odbija się na powiekach, ale efekt i tak mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No szkoda, gdyby nie to myślę, że byłby jednym z fajniejszych tuszy :)

      Usuń
  43. Nie miałam okazji jej testować, ale bardzo mnie ciekawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Olej arganowy dotarł już chyba do wszelkich możliwych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Jak słyszę olejek arganowy od razu robi mi się przyjemnie. Maskara zolejkiem arganowym to cos na co chetnie bym się skusiła. Pozdrawiam Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko ciężko określić czy faktycznie ma ten olejek, bo nigdzie nie widziałam jego składu :)

      Usuń
  46. Ale wyszło "ekologicznie" na tej zielonej trawce. Maskara z olejkiem arganowy - to takie wash and go- nęci, bo ozbawia i nawilża rzęsy. Pozdrawiam serdecznie Beata

    OdpowiedzUsuń
  47. Oj, coś mi się wydaje, że przy moich krótkich rzęsach ta szczoteczka okazałaby się utrapieniem.

    OdpowiedzUsuń
  48. Ja także testowałam ten tusz, ale u mnie sprawdził siębez żadnych zarzutów.. :) Jeśli jesteś ciekawa mojej opini to zapraszam do mnie :0 post był nie dawno dodawany więc bez problemu go znajdziesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem już u Ciebie widziałam ten post i nawet skomentowałam, że go polubiłam, bo efekt mi się podoba, ale wkurza mnie to odbijanie się na powiekach :)

      Usuń
  49. ja też ją codziennie uzywam i przyznam szczerze,że żadnych problemów z nią nie mam i u mnie się ona nigdzie nie odbija :) jak dla mnie wystarczy 1-2 warstwy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie się niestety odbija. Jak już trochę zgęstniała to maluję 2 warstwy, ale robią się już trochę grudki :)

      Usuń
    2. może ja jeszcze dłużej poużywam to zmienię zdanie, ja na swoją recenzję nieco poczekam

      Usuń
    3. Jasne :) Może Ty jakąś lepszą maskarę dostałaś? :D

      Usuń
  50. Zdecydowanie opakowanie przyciąga :D Ładny efekt można uzyskać dzięki tej maskarze jak widzę ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a no całkiem ładny efekt daje :) i opakowanie też ma ciekawe :)

      Usuń
  51. Świetny efekt uzyskałaś :)
    Zgadzam się z tym, że po jej użyciu rzęsy są lekkie :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Nie znam tego konkretnego tuszu:) Ale efekt na rzęsach bardzo mi się podoba:) Szkoda tylko, że to aż 3 warstwy, bo ja zwykle poprzestaje na 1:D

    OdpowiedzUsuń
  53. Całkiem lubię silikonowe szczoteczki, dobrze mi się nimi operuje :) Mascara rzeczywiście ma ładne ciekawe opakowanie. Szkoda, że się odbija na powiecie bo efekt na Twoich rzęsach mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię silikonowe szczoteczki :) I też żałuje, że się odbija, bo by była super :)

      Usuń
  54. w takiej cenie są chyba lepsze produkty ;) NAjgorsze to odbijanie się :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Od kiedy założyłam sobie sztuczne rzęsy, nie mogę używać mascar :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo a ja nigdy nie miałam sztucznych rzęs :) Nie umiałabym ich chyba przykleić :P A sztucznych rzęs nie trzeba ściągać codziennie?

      Usuń
  56. Ładny efekt u Ciebie daje :) ja jakoś nidgy do tuszy z Rimmela nie byłam przekonana, więc nie wiem czy się na niego skuszę.
    To odbijanie się i brudzenie powiek mnie przeraża, bo ja mam do tego szczególne predyspozycje :P
    Duży plus za fajną szczoteczkę, za niekruszenie się i ładne opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak najbardziej wkurzające to jest to brudzenie i odbijanie się oraz że trzeba się nią tyle namachać dla ładnego efektu :)

      Usuń
    2. no właśnie... a rano przed pracą każda minuta jest cenna ;)

      Usuń
  57. Mnie chyba najbardziej denerwuje fakt zbierania się tuszu na końcówce szczoteczki. W tamtym miejscu mogły by być krótsze włoski, które ułatwiłyby malowanie rzęs w kącikach oka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się z Tobą :) bo ta końcówka to lubi zaciapać oko :/

      Usuń
  58. Z tą maskarą wiąże się konkurs na FB Rimmela. Można wygrać roczny zapas kosmetyków http://www.nagrodobiorcy.pl/zostan-testerka-i-wygraj-roczny-zapas-kosmetykow-rimmel/

    OdpowiedzUsuń
  59. Hej dziewczyny! Tak samo jak tusz, można teraz testować lakiery Sally Hansen na FB https://www.facebook.com/SallyHansenPolska

    OdpowiedzUsuń
  60. Prezentuje się bardzo ładnie, choć zraziło mnie odbijanie się na powiece, bo jest to uciążliwe. Może w przyszłości zdecyduję się wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Też mnie irytuje takie odbijanie się na powiece, ale jeśli masz ochotę go wypróbować to bardzo proszę :)

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz :) Jeśli spodobało Ci się u mnie to dodaj mnie do obserwatorów :)
Komentarze chamskie i wulgarne będą usuwane.