Złote Wyprzedaże? NIGDY WIĘCEJ!

Witajcie :)

Dzisiaj będzie post narzekający, a na co będę narzekać to chyba wszyscy się domyślają... Tak na firmę Złote Wyprzedaże. A dlaczego? Bo mnie bardzo wpienili swoim zachowaniem i totalną olewką na klienta...

Już gdy pierwszy raz u nich coś zamawiałam wyszły jakieś jaja. Na przesyłkę od nich trzeba czekać coś około miesiąca. Domyślam się, że ściągają te rzeczy z Chin, bo na przesyłki z Chin także trzeba tyle czekać. Zawsze datę dostawy możemy sobie sprawdzić na naszym koncie. Ja oczywiście musiałam sobie dłużej poczekać na paczkę, bo coś tam się stało, ale oczywiście nie poinformowali mnie w żaden sposób o tym, ani mailowo, ani telefonicznie. Sama musiałam do nich zadzwonić i się dowiedzieć co się dzieje, czego nie mam jeszcze paczki jak już jest po terminie. Ale mniejsza z tym. 

Po jakimś czasie, skusiłam się na drugi zakup u nich. W promocji była bielizna marki Kinga. Mój rozmiar stanika często ciężko znaleźć, a Kinga akurat produkuje moje rozmiary, więc pomyślałam czemu nie!  Zauważyłam, że mają także majtki do zestawu to także zamówiłam, żeby mieć cały zestaw, ale głównie zależało mi na staniku. 

Zadowolona oczekiwałam z niecierpliwością na przesyłkę. Wybrałam dostawę do paczkomatu. Kiedy dostałam smsa, że moja paczka czeka w paczkomacie od razu poleciałam ją odebrać. Wyciągając ją ze skrzyneczki wydała mi się coś mała. I już sobie pomyślałam, no żeby nie było żadnych jaj. Otwieram paczkę i co? SAME MAJTKI!!!! Normalnie się we mnie zagotowało. Tyle czekania, a tu żadnej wiadomości, że nie otrzymam pełnego zamówienia i czy w ogóle chcę taką paczkę otrzymać... Tylko jakiś świstek w paczce, że zamówienie nie zostało w części zrealizowane przez ich dostawce. A co mnie to obchodzi? Czego mnie nikt o tym fakcie wcześniej nie poinformował, tylko musiałam aż miesiąc czekać, a sami wiedzieli o tym wcześniej. Mogli wysłać głupiego maila i napisać jaka jest sytuacja, inaczej by to wyglądało. Jak widać mają gdzieś swoich klientów. 

Wkurzona napisałam do nich maila, dlaczego mnie nikt nie poinformował o jakichkolwiek zmianach w transakcji i, że jest to bardzo nieprofesjonalne zasłanianie się dostawcą jak sami nie zrobili nic w tym kierunku. Oczywiście nie przyjmuję takiej paczki, bo to na czym bardziej mi zależało to nie otrzymałam i mają na swój koszt załatwić kuriera żeby odebrał paczkę, a mi zwrócili pieniądze.

Na pieniądze musiałam oczywiście czekać jakieś 14 dni od momentu kiedy oni otrzymają zwróconą paczkę. Na szczęście pieniądze otrzymałam, ale niesmak do tej firmy pozostał. Traktują swoich klientów z totalną olewką nie informując o niczym. Trzeba samemu się dopominać o jakieś informacje. 

Dodatkowo wystawiłam im opinię na Opineo, możecie się domyślić jaką śliczną :) Po jakimś miesiącu otrzymałam informację na maila od Opineo, że moja recenzja została zakwestionowana przez firmę Złote Wyprzedaż. Normalnie mi się śmiać chciało. Po niewielkiej wymianie zdań, a z ich strony to była jedna wiadomość, wyszło na moje i moja opinia została opublikowana. Chcieli mnie przekupić jakimiś rabatami przy następnym zakupie u nich, ale im napisałam, że chcę być fair wobec innych ludzi, którzy czytają takie serwisy, i nie będę ich okłamywać, że wszystko jest super! I nie potrzebne mi są ich rabaty.

Na koniec napiszę, tak jak to kiedyś przeczytałam w opiniach "firma dla ludzi o mocnych nerwach" :) Tak więc, jeśli myślicie o zakupach u tej firmy to NIE POLECAM! 

Czy ktoś z Was miał również podobne przeżycia z tą firmą jak ja?