Witam Was w Tłusty Czwartek :) Pączki już zjedzone? Bo ja na śniadanie zjadłam 1 i mnie strasznie zmulił :P Ale mam ich mały zapasik w razie czego :P
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam efekty farbowania odrostów farbą Olią. Farbę dostałam od mojej przyjaciółki, a że miałam tylko 1 dlatego zdecydowałam się zafarbować same odrosty. Dodam jeszcze, że to nie pierwsza moja styczność z tą farbą, już kiedyś farbowałam nią włosy :)
Zainteresowanych zapraszam :)
Informacje od producenta
Pierwsza domowa koloryzacja napędzana mocą olejku
Pierwsza domowa koloryzacja napędzana mocą olejku.
Po raz pierwszy w domowej koloryzacji, olejek nie tylko pielęgnuje włosy, ale też odgrywa kluczową i aktywną rolę bezpośrednio w procesie samej koloryzacji. Ułatwia rozprowadzanie koloru w głąb włosa dla maksymalnie nasyconego i trwałego koloru.
Proces koloryzacji jest teraz bardziej efektywny i trwały.
Ode mnie
Opakowanie ciemne, tekturowe, a zarazem przejrzyste. Na opakowaniu możemy zobaczyć efekty koloryzacji, jaką możemy otrzymać na danych włosach. Ja bardzo lubię takie zestawienia, bo wtedy wiem czego mogę się po farbie spodziewać i jakiego mniej więcej koloru.
Moje odrosty, są troszkę bardziej ciemne od przedstawionego na opakowaniu blondu, więc domyśliłam się, że włoski mogą wyjść trochę ciemniejsze niż na opakowaniu :)
Na opakowaniu znajdziemy także skład kremu koloryzującego, utleniającego oraz maski.
Zawartość opakowania:
1. Krem koloryzujący. 2. Krem utleniający. 3. Maska do włosów. 4. Rękawiczki. 5. Ulotka.
Na ulotce znajdziemy dwie opcje jak farbować włosy.
Opcja 1 to farbowanie całych włosów.
Opcja 2 to farbowanie odrostów, czyli ta którą ja wybrałam :)
Po farbowaniu jest także instrukcja spłukiwania i nakładania maski na ulotce :)
Efekty farbowania odrostów
Standardowo nie stosowałam się do instrukcji ulotki. Nałożyłam farbę na same odrosty (oczywiście tłuste włosy, bo tak podobno najlepiej farba siada), na końce wtarłam olejek z awokado i trzymałam to wszystko około 1 godziny. Podczas rozjaśniania czułam na głowie lekkie swędzenie skalpu, przez co miałam ochotę co chwilę się drapać. Farba łatwo się zmywała z włosów szamponem. Na końce, czyli gdzieś od ucha w dół włosów, nałożyłam odżywkę z zestawu.
A teraz czas na efekty...
Odrosty
Całe włosy
Podsumowując
Jak już na wstępie napisałam, to nie pierwsza moja styczność z tą farbą. Wcześniej już nią farbowałam włosy, ale chyba innym odcieniem. Muszę stwierdzić, że farby Garniera kolejny raz mnie nie zawiodły i spisały się bardzo dobrze. Efekty jakie otrzymałam bardzo mnie zadowalają.
Przejdźmy może do plusów i minusów farby.
Zaczynam standardowo od tych dobrych :)
- farba nie zawiera amoniaku - ostatnio używam tylko takich farb, bo te z amoniakiem zazwyczaj mnie podrażniają,
- świetnie poradziła sobie z rozjaśnieniem moich ciemnych odrostów,
- nie śmierdzi jak farby z amoniakiem,
- włosy po farbowaniu wyglądają lepiej niż przed - przynajmniej moje :) Przy poprzednim odcieniu miałam takie samo wrażenie,
- nie wpłynęła na pogorszenie kondycji moich włosów,
- włosy są miękkie i lśniące - jak widać na zdjęciu :)
- łatwo się ją nakłada na włosy.
- nie spływa z włosów.
Minusy:
- dla mnie oczywiście brak aplikatora do farbowania - trzeba rozrabiać farbę w misce, za czym ja nie przepadam,
- dla niektórych może być to cena - nie pamiętam ile dokładnie ona kosztuje, ale coś chyba między 20-30 zł,
- można odczuwać lekkie swędzenia na głowie, podczas farbowania.
No i jeśli chodzi o minusy to raczej tyle.
Ja z tej farby jestem bardzo zadowolona i polecam przetestować na sobie. Nie wiem jak się sprawdzą inne odcienie tych farb, bo jest teraz dość duży wybór z tego co widziałam :) Ja póki co z blondów jestem zadowolona :)
Tutaj możecie sobie przeglądnąć jakie odcienie są dostępne w ofercie Garniera KLIK
Tutaj możecie sobie przeglądnąć jakie odcienie są dostępne w ofercie Garniera KLIK
Używaliście tej farby? Jak Wasze wrażenia po niej? :)
Bardzo ładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńjejciu ale masz długaśne włosy!!! oddaj mi troszkę :P
OdpowiedzUsuńfarbowanie wyszło ładnie :) ja takich farb nie uzywam ale moja mama zawsze była wierna L'Orealowi :)
co do pączków to ja przed chwilą zjadłam czwartego :D ale już dopadła mnie zgaga :/ więc trzeba przystopować...:P
Nie oddam, bo chcę żeby były jeszcze dłuższe :D
UsuńTak na prawdę to Garnier i L'Oreal to ta sama firma :) Tylko z Garniera często kosmetyki są tańsze :D
No to dobra jesteś, że już 4 zjadłaś :D Mnie to szybko mulą te pączki, bo strasznie słodkie są :P I mogłyby być mniejsze dla mnie :P
Podoba mi się efekt końcowy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńPrzydało by się te wlosy porzadnie sciac,są bardzo zniszczone , końcówki przypominają potarganą miotłę.
UsuńJestem po 3 pączkach;)
OdpowiedzUsuńTej farby nie miałam, najczęściej sięgam po Wellaton:)
suuuuuuper efekt :-) ja mam dwóch ulubieńców i póki co nie zamierzam zmieniać :D bo po co przepłacać :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wygląda :) choć na blondach się nie znam ;) ja też chyba muszę ufarbować odrosty ;)
OdpowiedzUsuńA Ty jakich farb używasz? :)
UsuńOstatnio ją miałam. Na swoje włosy muszę kupować 2 opakowania. Przyjemnie się ją nakłada, nie przeszkadza mi brak aplikatora. Zapach przyjemny, ale... Bardzo szybko zmyła się z moich włosów. Kilka myć i już koloru nie ma. Farba niestety jest za droga, żeby tak szybko się zmywała. Przerzucam się chyba na szamponetki ;p
OdpowiedzUsuńA Ty na jaki kolorek farbowałaś? :)
UsuńMiałam kolor złocisty brąz. Na długości wyszedł piękny ale niestety farba nie poradziła sobie z odrostami, które zostały dużo ciemniejsze :(
OdpowiedzUsuńTo mi o dziwo ładnie rozjaśnia odrosty, no ale ja inny odcień farby miałam :) Kolor kolorowi nie równy :)
UsuńBardzo fajne pokrycie :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne blond loki <3 <3
OdpowiedzUsuńhehe dziękuję :D
UsuńU mnie farbowanie będzie w weekend :)
OdpowiedzUsuńA jaką farbą będziesz farbować? :D
UsuńJa bardzo lubię tę frbę, jedna z moich ulubionych, bo praktycznie nie śmierdzi tylko ładnie pachnie. Choć fakt, że mogliby dołączać aplikator.Co prawda mi wszystko jedno, ale w dzisiejszych czasach bez aplikatora, jakoś tak dziwnie :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie wolę farby z aplikatorem, bo dla mnie to po prostu wygodniejsze i nie boję się że mi spadnie farba z pędzla gdzieś :D
UsuńPiękne masz włoski! Ja się w końcu doczekałam rudego odcienia w Olii!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) No właśnie widziałam, że są jakieś rude odcienie, a kiedyś nie było :D
UsuńNawet nieźle, ja uzywam z serii naturals.
OdpowiedzUsuńJa wcześniej używałam Nutrisse, bo też się u mnie fajnie sprawdzały :)
UsuńŚliczny kolor Ci wyszedł. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
O bardzo fajnie pokryła włosy :)
OdpowiedzUsuńFarba bardzo ładnie pokryła odrosty - i dobrze :)
OdpowiedzUsuńSama nie farbuję swoich włosów - czekam aż pojawią mi się siwe to wtedy zacznę ;P
No wtedy to raczej obowiązkowe jest farbowanie :D Chyba, że ktoś lubi swoje siwe włoski :D
UsuńNie miałam jeszcze tej farby ;)
OdpowiedzUsuńMam staż w przedszkolu i dzieci na drugie śniadanie miały pączki, więc i mi 2 wcisnęli, a teraz leżą obok mnie 3 z bitą śmietaną, kawą i czekoladą, więc kalorii full niestety :P
No ja w sumie też 2 pączki zjadłam :D
UsuńHehe a ja pączka dziś nie tknęłam jakoś wolę coś czekoladowego a u mnie same pączki z lukrem i różą xD
OdpowiedzUsuńFarbę również lubie tylko, że ciemny odcień :)
Ja zjadłam 1 malinowego i jednego z twarożkiem :) Szkoda, że nie było z budyniem, bo lubię takie :( :P
UsuńNie mam kompletnie żadnego doświadczenia z blondami, ale kupiłam 2 farby Garnier Olia jakis brąz... nie pamiętam ponieważ to było jakoś na jesień.Ku mojemu zaskoczeniu tak jakby wgl nie złapała mi nawet odrostów. Na szczęście nie zauważyłam aby zniszczyła moje włosy.
OdpowiedzUsuńZ ciemnymi odcieniami niestety nie miałam do czynienia. Możliwe, że ciemne odcienie są jakieś słabsze. Ciężko mi ocenić :)
UsuńEfekt fajny:)
OdpowiedzUsuńale masz długie włosy :D a efekt wyszedł bardzo fajny ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D :*
UsuńAż zatęskniłam za blondem u siebie... Co do farb Garnier, raz jeden raz kupiłam, zamiast wyjść piękna czerwień, wyszły FIOLETOWE! dziękuję. byłam bardzo oryginalna, dobrze że było lato, szybko się zmyło.
OdpowiedzUsuńHehehe ja z blondów Garniera jestem bardzo zadowolona :) Z ciemnymi odcieniami niestety nie miałam do czynienia, więc możliwe, że gorzej się sprawdzają :P Ale fioletowy też ładny! :D
UsuńDziś kupiłam rudą, ciekawe jak się sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńNo też jestem ciekawa :) Daj znać :D
UsuńTakże stosuję farbę Olia, tylko w innym odcieniu:)
OdpowiedzUsuńCo do ceny którą napisałaś to jest lekko przesadzoną. W Rossmannie bez promocji farba kosztuje 19,99 zł, a na promocji można znaleźć w sklepach za ok.14-15 zł.
Ja na szczęście nie odczuwałam swędzenia. A brak aplikatora to rzeczywiście spory minus.
Pozdrawiam!
Cenę wzięłam z wizaża, bo nie pamiętam właśnie ile kosztowały. Na promocjach na pewno dużo taniej je można kupić :) Zależy na jaki sklep się trafi :)
UsuńŚliczny kolor! :) Bardzo marzy mi się podobny odcień blondu ale niestety, trudno byłoby mi go uzyskać :(
OdpowiedzUsuńJeśli masz bardzo ciemne włosy, to faktycznie może być to trudne :) Chyba, że u fryzjera, może oni mają jakieś swoje sposoby :D
UsuńKolor jest śliczny, bardzo ładnie wyszło :) ja mam wizytę u fryzjera na 19-go nie mogę się doczekać, bo życie z odrostami jest ciężkie :P
OdpowiedzUsuńheheheh :D Ja nigdy nie farbowałam włosów u fryzjera, ale w sumie chętnie bym się wybrała, żeby sprawdzić jak by moje włosy wyglądały po wyjściu od fryzjera :D
Usuńfarba ładnie pokryła odrosty:)
OdpowiedzUsuńcena jak za profesjonalny produkt.
OdpowiedzUsuńJedna osoba pisała, że są dużo tańsze te farby w Rossku. Ja wzięłam cenę z wizaża, bo nie pamiętam ile kosztują :)
Usuńja zjadłam 5 pączków :D
OdpowiedzUsuńefekt bardzo fajnie wyszedł
efekt jest świetny, włosy wyglądają lepiej po farbowaniu :)
OdpowiedzUsuńTeż właśnie uważam, ze po farbowaniu lepiej wyglądają :)
Usuńha ja też ją miałam :D
OdpowiedzUsuń:D i jak się u Ciebie spisała? :D
UsuńBardzo ladnie wyszlo :)! Jakie juz masz dluuugie wloski :))) Do tego, te falki <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :* :)
UsuńBardzo ładny kolorek Ci wyszedł ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa również przez długi czas używałam tej farby :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest super !
Zapraszam do sibie oraz do udziału w konkursie do wygrania podkład Sephora plus mała niespodzianka !:-)
Dziękuję :)
UsuńA w konkursie już wzięłam udział :D
Bardzo ładny kolor Ci wyszedł, a w ogóle to masz piękne fale :)
OdpowiedzUsuńJa nie farbuję włosów :)
Dziękuję :) Czasami robią się takie dość ładne falki, a czasami nie :P
Usuńładne blond włoseczki :)
OdpowiedzUsuńTeż nią kiedyś farbowałam włosy, ale po miesiącu niestety nieco zżółkła na odroście :)
OdpowiedzUsuńteż ją lubię, choć używam odcieni diametralnie innych :)
OdpowiedzUsuńBlond piękny, ale jak dla mnie nieco za ciepły. Z resztą mi trudno znaleźć farbę idealną, dlatego mi fryzjerka miesza własną kompozycję.
OdpowiedzUsuńWiem wiem pamiętam pisałaś :D Fajnie, że znalazłaś swój ulubiony kolor :)
UsuńŁadny efekt :-).
OdpowiedzUsuńJa farbuję za pomocą rozjaśniacza :)
OdpowiedzUsuńJa za rozjaśniacze się nie chytam :P Mam złe doświadczenia i strasznie mi zniszczył włosy :) Teraz tylko farbami :)
Usuńśliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDlaczego trzymalas farbe az godzine? i nie nakladalas jej na cale wlosy?
OdpowiedzUsuńZawsze tyle trzymam, żeby być pewna, że dobrze mi je rozjaśni. Uważam, że 20 minut mogłoby być trochę mało na moje dość ciemne odrosty, a wolę nie ryzykować :P A dlaczego nie nakładałam jej na całe włosy? Poniekąd napisałam to w poście, ale też dlatego, żeby nie niszczyć dalej moich dość zniszczonych końcówek :)
UsuńPo twoim teście chyba się skuszę i też wypróbuję Garniera, wygląda na to, że warto.
OdpowiedzUsuńJa lubię farby Garniera :) Mam nadzieje, że i Ty będziesz zadowolona :) A na jaki kolor chcesz pofarbować? :)
UsuńBardzo ładnie Ci wyszło. Ja też zamierzam pofarbować sobie odrosty i kupiłam już tę farbę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Będziesz farbować tym samym odcieniem? :)
UsuńJa tez uzywam tej farby i jestem z niej zadowolona wlosy wygladaja naturalniej.co do swedzenia to niestety tez to mam
OdpowiedzUsuńKupilam taka sama farbe ale w niemczech w rossmanie i tam jest z aplikatorem ! I tańsza niz w Polskim rossmanie.chyba 15 zl dalam wiec cena ok.
W Danii gdzie mieszkam ta sama farba kosztuje 50 zl ale nie sprawdzalam czy jest z aplikatorem.
No nie mów. Ja właśnie wolę jak farby mają aplikatory, bo są dużo wygodniejsze dla mnie :) Tutaj w promocji też można je dość tanio kupić jakieś 18 zł, czy nawet taniej :) No ale 50 zł to już sporo :D
UsuńJa oczywiście zaopatruje sie w farbe jak jestem w Polsce.farbuje co miesiac odrosty bo wlosy rosna mi bardzo szybko :) a i kolor po miesiacu nie jest już taki świeży. Uzywam tej farby od ponad roku i jestem zadowolona choc znam osoby ktorym ta farba nie przypadla do gustu, ale tak to juz jest że jednym cos pasuje a drugim nie..
OdpowiedzUsuńSprawdzilam .W Danii tez mamy z aplikatorem .Ciekawe czemu tylko w Polsce robią bez? Unas teraz prawdziwa promocja za 40 zl :)
UsuńKoszmarne smętnie wiszące strąki..do tego przesuszone i matowe..strasznie rzadkie !miałam podobne ale nie tak rzadkie jakieś 3 lata temu..(swoją drogą dziwię się że masz odwagę pokazywać tak koszmarne włosy!najgorsze i najrzadsze jakie widziałam na blogach..ja wzięłam się ostro za pielęgnację i efekty już widać..Polecam olejowanie,keratynę i oczywiście odżywki!Proszę zajrzeć na blog ANWEN!Powodzenia!
OdpowiedzUsuńJak tak bardzo Ci przeszkadzają to nikt nie karze Ci się na nie patrzeć :) Poza tym nie rozumiem czemu miałoby mi być wstyd pokazywać je? A zaglądać będę tam gdzie mi odpowiada. Żegnam :)
UsuńWysoka wydajność i jakość? W MMP www.mmp.net.pl tylko dobre farby figurują w ofercie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt! Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńWłosy masakra, dwa kłaczki na krzyż ,popalone, ściąc porządnie, zregenerowac dopiero pokazywać, bo jest to antyreklama!
OdpowiedzUsuńFajny post. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuń