Hejka :)
Jak Wam mija dzionek? :) Ja od rana nie najlepiej się czuję, no ale kiedy mam aparat dla siebie (bo mój nie wziął go do pracy) to trzeba to wykorzystać :)
W końcu wzięłam się za swoje denko, więc mogę Wam dzisiaj przedstawić co ląduje do kosza. Zmotywowałam się żeby także po dokańczać napoczęte już kosmetyki :)
Zapraszam do przeglądu :)
1. Biovax Gold, Intensywnie regenerująca maseczka.
Recenzja >>TUTAJ<<
Kiedyś kupię ponownie
2. Biovax. Maska do włosów słabych ze skłonnością do wypadania.
Recenzja >>TUTAJ<<
Kiedyś kupię ponownie
3. Garnier, Suchy szampon.
Przyjemnie pachniał, dobrze radził sobie z odświeżeniem włosów. Niestety jak większość tego typu produktów pozostawiał biały nalot na włosach.
Może kupię ponownie
4. L'Oreal, Casting Creme Gloss, Farba do włosów 1010 Jasny Lodowy Blond.
Recenzja >>TUTAJ<<
Kupię ponownie
5. Etja, Olej avokado.
Stosowałam na włosy i na moich średnio się sprawdził. Nie zauważyłam za bardzo żadnej poprawy w kondycji włosów.
Tego wariantu nie kupię ponownie
6. Bourjois, Płyn miceralny.
Niestety zawiodłam się na tym micelu, gdyż nie domywał tuszu do rzęs, co skutkowało później efektem pandy.
Nie kupię ponownie
7. Yves Rocher, Maseczka z glinką marokańską do twarzy i włosów.
Próbowałam stosować i do twarzy i do włosów. Do włosów dla mnie była tragedia. Maska plątała strasznie włosy, były takie bardziej szorstkie, a drobinki czasami się nie domywały. Na twarzy spisała się o wiele lepiej. Dobrze oczyszczała twarz, a skóra była w lepszej kondycji. Jednak z tego co pamiętam była dość droga, więc nie wiem czy się na nią ponownie skuszę.
Nie wiem czy kupię ponownie
8, 9. L'Oreal, Skin Perfection Krem oraz serum do twarzy.
Recenzja >>TUTAJ<<
Nie kupię ponownie
10. Active Solutions, Serum z witaminą C.
Niestety nie zdążyłam go wypróbować, gdyż na moje oko popsuł się, a nawet go nie otwierałam wcześniej ;/ Z opakowania wylewała się brązowawa maź, a po wyciśnięciu serum, również miało dziwny kolor, więc wolałam nie ryzykować i nie nakładać takiego produktu na twarz.
?
11. BingoSpa, Antycellulitowa sól do kąpieli.
Przyjemnie pachniała, mało się pieniła, co mi nie przeszkadzało, jednak nie wiem jak się sprawdzi w walce z cellulitem, gdyż nie mam jakoś bardzo widocznego. Ale umilała mi czas podczas kąpieli.
Może kupię ponownie
12. FM Group, Musujące pastylki do kąpieli.
Po raz kolejny w moim denku. Ładnie pachnął i umilają kąpiel, barwiąc przy okazji delikatnie wodę :)
Kupię ponownie
Kupię ponownie
13. FM Group, Peeling solny o zapachu brzoskwini.
Przyjemna peeling, ładnie pachnie i wygładza skórę, przy okazji delikatnie ją natłuszczając.
Kupię ponownie
14. Avon, Żel pod prysznic Lilia i Gardenia.
Ładnie pachnący żel pod prysznic. Głównie wyczuwam tam zapach Gardenii i pachnie jak prawdziwa Gardenia :) Jednak czasami zapach może troszkę męczyć. Dobrze oczyszcza skórę i jest dość wydajny.
Nie wiem czy kupię ponownie
15. Palmolive, Żel pod prysznic Mineral Massage.
Mój ukochany żel o cudownym morskim zapachu. Na pewno nie ostatni :)
Kupię na pewno!
16. FM Group, Żel pod prysznic nr 160 męski.
Mój jest z niego zadowolony. Cały czas go używa i ma kolejny w użyciu :)
Kupione kolejne opakowanie
17. Colgate, Płyn do płukania jamy ustnej Eukaliptus i Propolis.
To chyba jakaś nowość. Kupiłam w Realu z ciekawości i był całkiem nie zły w smaku :) Jestem z niego zadowolona.
Kiedyś kupię ponownie
18. Blend-a-med, Pro Expert Mild Mint.
Moja ulubione seria past. Świetnie czyści zęby na długi czas.
Kupię ponownie
19. Facelle, Płyn do higieny intymnej.
Stosowałam do mycia okolic intymnej, ale w końcu się przełamałam i użyłam także do włosów. Jak szampon też się fajnie spisuje :)
Kupię ponownie
20. FM Group, Pianka do golenia.
Używa jej mój Jacek. Ma już kolejne opakowanie :)
Kupione kolejne opakowanie
21. FM Group, Puder w kulkach.
Z racji, że się rzadko maluję, więc i tego pudru bardzo mało zużyłam i zdążył się przeterminować. Raczej wolę standardowe pudry lub transparentne.
Nie kupię ponownie
22. FM Group, Puder CC.
Recenzja >>TUTAJ<<
Kupione kolejne opakowanie
23. FM Group, Perfumy nr 318.
Recenzja >>TUTAJ<<
Kupione kolejne opakowanie
24. PregnaMed, Kwas foliowy.
Teraz to muszę brać :)
Mam kolejne opakowanie
25. Life, Płatki kosmetyczne.
Kupione w promocji w Super-Pharm. Jak dla mnie mogą być :)
Może kupię ponownie
26. L'Occitane, Krem do rąk Karite 20% Shea.
Miałam tylko próbkę, ale okazała się bardzo wydajna. Przyjemnie pachniał i dobrze nawilżał dłonie.
Może kupię pełnowymiarowy produkt
27. Odświeżacz powietrza o zapachu Oceanu.
Zakupiony w Kiku. Był tani, a ja lubię produkty o zapachu oceanu. Ten niestety okazał się być średni.
Nie wiem czy kupię ponownie
I dobrnęliśmy do końca :)
Znacie coś z moje denka? Jak u Was się dane kosmetyki sprawdziły? :)
Miałam płyn micelarny Bourjous, ale oddałam siostrze.
OdpowiedzUsuńCzyli, że u Ciebie też nie specjalnie się sprawdził? :)
UsuńPokaźne denko, ciekawa jestem tego suchego szamponu Garnier
OdpowiedzUsuńJa go nawet polubiłam :) Czasami się zastanawiałam nawet czy nie bardziej niż Batiste :)
Usuńmimo złej opinii ja jestem ciekawa serii Skin Perfection :) może u mnie się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńA no może może :) Jeśli jesteś ciekawa to oczywiście wypróbuj :) Może będziesz z nich zadowolona :) W końcu u każdego kosmetyki mogą różnie się spisywać :)
UsuńMam tą farbę do włosów i nie długo mam zamiar jej użyć <3
OdpowiedzUsuńTo jestem ciekawa czy będziesz z niej zadowolona :) Ja ją bardzo polubiłam :)
UsuńWidzę moją ulubioną farbę do włosów :) tylko ja zawsze używam ciemnego brązu :)
OdpowiedzUsuńTo także i moja ulubiona farba do włosów :D
UsuńParę produktów znam i bardzo lubię :).
OdpowiedzUsuńKilka znam :) A kwas foliowy obowiązkowo w tym czasie ;)
OdpowiedzUsuńWiem wiem :D Dobrze, że już wcześniej go zaczęłam brać :)
Usuńsporo zużyć :) ja też muszę zabrać się za kwietniowe denko ;)
OdpowiedzUsuńkurcze szkoda, że to serumz wit. C się popsuło za nim w ogóle użyłaś :( sama kiedyś chciałam je wypróbować
a jak tam się czuje przyszła mamusia? mdłości powoli mijają? :)
No też żałuję, że się popsuło :( Myślała, że jak jest nie otwarte, to może sobie stać i stać :P
UsuńA powiem Ci, że dalej mnie męczą mdłości. Czasami mniej, czasami bardziej. Nienawidzę teraz poranków :P Jeszcze nic nie jadłam, może zaraz coś spróbuję zjeść. Mam nadzieję, że nie zwrócę już :P
ja też bym tak pomyslałam bo chyba teorertycznie tak powinno być....:P
Usuńaj to faktycznie kiepsko, ale mam nadzieję, że nie długo już Ci miną ;) moja mama mi zawsze mówiła, że ona w ciąży kompletnie nie miała takich problemów i mam nadzieję, że mnie też ominą :)
No właśnie, dlatego dziwna sytuacja z tym serum :P
UsuńJa za to mam nadzieję, że będę miała poród jak moja mama, czyli, że prawie nic nie poczuła :D hehe
aha czyli dobrze zrobiłam nie kusząc sie na tego micela....
OdpowiedzUsuńJa myślę, że tak :)
Usuńmiałam to serum z wit C ale na szczescie moje było ok;)
OdpowiedzUsuńO to fajnie, że Twoje było ok :) A jak się sprawdził u Ciebie?
Usuńfajne ale teraz chyba wole jednak sobie sama zrobic połowe taniej wychodzi :)
Usuńhehe no Ty jesteś w tym specjalistką :D Ja to bym nie wiedziała jak takie serum zrobić :D Za bardzo zresztą jestem leniwa, więc wolę gotowce :D
Usuńgotowce tez lubie :) wiesz taki złoty środek musi być troche tego i tamtego:)
UsuńNo to jasne ;D
Usuńnawet nie wiedziałam, ze Garnier też ma suche szampony!
OdpowiedzUsuńA ma ma :) I to już od bardzo dawna :D Bo ten akurat chyba z rok temu kupiłam, tylko o nim zapomniałam :P
UsuńSuper denko, imponujące :) a ja lubię ten płyn z Bourjois :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNo u mnie niestety nie spisał się ten micel za dobrze :( A szkoda :)
super denko :) zaciekawił mnie płyn do jamy ustnej Eukaliptus i Propolis :)
OdpowiedzUsuńNo smak ma bardzo ciekawy :) Polecam wypróbować, może Tobie też posmakuje :D
UsuńMaski Biovax znam od dawna i bardzo je lubię , są na prawdę dobre:) Obecnie używam Kallosa:)
OdpowiedzUsuńJa mam w zapasach właśnie maskę Kallos i teraz staram się zużyć wszystkie maski jakie mam w zapasach żeby wypróbować tą z Kallos :)
UsuńKremik do rąk ma idealny rozmiar do torebki, znam i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńTeż go polubiłam :)
UsuńKwas foliowy to ważny suplement :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńNo szczególnie teraz :)
UsuńSporo tego wszystkiego zużyłaś:)
OdpowiedzUsuńA no jakoś się tak udało :) Pokończyłam kilka napoczętych kosmetyków :)
UsuńMi ten płn micelarny też nie przypasował - mialam problem z domyciem eyelinera
OdpowiedzUsuńTo widzę, że nie tylko u mnie się nie sprawdził
UsuńSpore denko :) Lubię odżywkę Biovax do słabych włosów ;) Dzięki za ostrzeżenie przed płynem z Bourjois ;)
OdpowiedzUsuńOj tam ostrzeżenie :) Widziałam, że niektóre dziewczyny były z niego zadowolone, więc kto wie, może Ty również byłabyś zadowolona :)
UsuńNo nieźle :) gratuluję zużyć :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNoo pokaźne denko :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńImponujące denko, przyznaję :-) Ja z kolei miałam dawno temu ten płyn z Bourjois i byłam całkiem zadowolona! Szkoda, że u Ciebie się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńTeż żałuję, że się u mnie nie sprawdził. Po znaczku KWC myślałam, że będzie świetny :)
UsuńMiałam ten suchy szampon z Garniera i w sumie mi odpowiadał. W porównaniu z innymi, których używałam, naprawdę pięknie pachniał.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, zapach ma bardzo ładny :) I chyba dlatego głównie mi się spodobał :) I pewnie kiedyś go jeszcze kupię :)
UsuńUwielbiam farby Casting Creme Gloss, włosy pięknie po nich lśnią :) Heh a niby Bourjois został oceniony jako KWC, ciekawe za co, skoro nie jest w stanie zmyć tuszu.....
OdpowiedzUsuńTeż właśnie nie wiem za co :) I bardzo się zdziwiłam, że nie domywał mi tuszu.
UsuńFaktycznie po Castingu włosy ładnie się prezentują :)
jak ja dawno nie miałam micela Bourjois...
OdpowiedzUsuńJa już po niego raczej nie sięgnę :P
UsuńTrochę tego masz:P szczerze mówiąc niczego z tego nie miałam oprócz płynu do higieny imtymnej, ale inną wersję :P
OdpowiedzUsuńJa mam jeszcze płyn Facelle w wersji z aloesem i też lubię :)
UsuńKwas foliowy chyba lepiej jako otc kupować :-).
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze kojarzę to chodzi Ci, że bez recepty :) Ja kwas foliowy kupuję bez recepty od zawsze :)
UsuńSpore denko ! Parę produktów sama chętnie bym wypróbowała ! ;]
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa które Cię zaciekawiły :)
UsuńCałkiem spore denko Ci się uzbierało :) i chyba nic z tych kosmetyków nie znam :/
OdpowiedzUsuńPs. Gratuluję :)
Dziękuję :)
UsuńA ja lubiłam ten płyn z Bourjois :) No to łykaj tam ten kwas foliowy :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie, że u Ciebie się ten płyn sprawdził :)
UsuńA kwas łykam łykam :) Już od pół roku gdzieś :)
Swietne zuzycia Kochana - gratuluje :) Mam nadzieje, ze dzisiaj czulas sie juz lepiej :***!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuś :* :)
UsuńOd wczoraj lepiej się czuję :) I nawet nie miałam mdłości, co mnie bardzo cieszy :) I mam nadzieje, że tak zostanie :) :*
Na Biovax gold chce się skusić, natomiast wersja do włosów słabych ze skłonnością do wypadania się u mnie nie sprawdziła.Perfumy FM lubie, miałam kilka zapachów i chwale sobie :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie lubię maski Biovax, bo na razie dobrze się u mnie sprawdzały :)
UsuńA perfumy FM też bardzo lubię :)
ładne denko, ale sama mało co miałam z niego, olejek avokado mam w zapasach ale jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńJa te olejek stosowałam na włosy, ale chyba się za bardzo nie polubiły, bo nie zauważyłam zbytniej poprawy :)
UsuńSporo tego, gratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŁadne denko. Mnie duet loreala jako duet nie zachwycił, ale krem solo sprawuje się nieźle. Glinkę YR mam, ale nie lubię jej.
OdpowiedzUsuńPS. nie perfuma a perfumy. Perfumy to jedyna poprawna forma.
Mi ta glinka z YR w części spasiła, ale trochę droga jest z tego co pamiętam. A krem z L'Oreala nawet solo u mnie się nie sprawdził, bo dalej się rolował ;/
UsuńOk już poprawiam :)
Ja tę glinkę kupiłam chyba za uzbierane pieczątki jak dobrze pamiętam. O kremie nawet sprawdziłam Twój wpis, już tam Ci pisałam, ze u mnie solo daje radę. i widze, ze wtedy tez napisałaś, ze spróbowałas solo i nadal u Ciebie było kiepsko.
UsuńTak dokładnie, ale pomyślałam, że nie widziałaś dlatego napisałam to jeszcze raz :D
UsuńA ja tą glinkę wybrałam sobie jako gratis wtedy, więc nic za nią nie płaciłam, ale widziałam, że z 50 zł chyba kosztowała.
Spore denko, nie znam większości kosmetyków ktore zużyłaś ;/
OdpowiedzUsuńNie miałam chyba żadnego z tych kosmetyków. Spore denko - gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię stosować Facelle jako szampon:)
OdpowiedzUsuńJa się w końcu odważyłam spróbować :D hehe
UsuńMam ten olejek tylko z migdałowy ;) lubie go ;)
OdpowiedzUsuńMiałam też migdałowy i całkiem fajnie się u mnie sprawdzał :) Teraz mam jojoba gold :)
Usuńja z twoich zdenkowanych miałam jedynie żel palmolive i dobrze go wspominam :)
OdpowiedzUsuńJa go uwielbiam :D
UsuńNie miałam nic z tych kosmetyków, ale niektóre bardzo mnie zainteresowały :)
OdpowiedzUsuńMiałam płyn micelarny z bourjois co mogę o nim powiedzieć... taki średniak, też już do niego nie powróciłam, rzeczywiście słabo radził sobie z oczami. Bardzo lubię maski z Biovaxu i ten morski żel pod prysznic Palmolive właśnie jest u mnie w użyciu :)
OdpowiedzUsuńNo to widzę, że micel podobnie się u nas sprawdził.
UsuńA morski żel Palmolive kocham za jego zapach! :D
Próbowałam tej maski złotej z Biovaxa, bardzo fajnie się u mnie sprawdza:)
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę, że u Ciebie także dobrze się spisała :)
UsuńMiałam kupić płyn Bourjois, ale mam dość eksperymentów i w tej kwestii pozostaję wierna Biodermie oraz Tołpie :)
OdpowiedzUsuńNa Bioderme też mam ochotę, bo jeszcze nie miałam okazji używać :)
Usuń58 year-old Dental Hygienist Danny Rewcastle, hailing from Mont-Tremblant enjoys watching movies like Sukiyaki Western Django and Knitting. Took a trip to Hoi An Ancient Town and drives a RX Hybrid. Wiecej Bonusow
OdpowiedzUsuń