Ten depilator, podobnie jak organizer na buty o którym pisałam tutaj, zakupiłam na stronie tanie-kupowanie.com. Kosztował mnie AŻ 2,50 zł !! :)
Co to takiego i jak się sprawdził, zapraszam dalej...
Informacje o produkcie:
Rewolucyjny depilator do twarzy - nowy sposób na szybkie i skuteczne pozbycie się niepotrzebnych włosków z twarzy.
Cechy produktu:
Produkt fabrycznie nowy, wysokiej jakości.
Mały, poręczny i wygodny w użyciu depilator.
Nie powoduje podrażnień na skórze po użyciu.
Boli mniej niż inne metody.
Niedrogi i skuteczny gadżet, który powinien znaleźć się w każdej kosmetyczce.
Sposób użycia: Wygiąć depilator w taki sposób jak pokazano na zdjęciach i przesuwać go "góra-dół" przyciskając do twarzy i kręcąc "lewa-prawa" palcami za uchwyty depilatora. Sama poczujesz, że włoski są usuwane, ale odczujesz to wiele łagodniej niż przy innej formie depilacji.
Opakowanie: blister
Ode mnie:
Wygląd produktu:
Depilator przypomina sprężynkę, która na obu końcach posiada brzoskwiniowe uchwyty. Zapakowany jest w tekturowe niewielkie pudełeczko lub jak kto woli blister.
Z tyłu na opakowaniu pokazane jest jak należy używać depilatora. Niestety tylko po rysunkach możemy się tego dowiedzieć, bo wszystko napisane jest robaczkami po chińsku :P
Sprężynka jest metalowa i bardzo dobrze się wygina, więc nie powinna sprawiać żadnego problemu.
EDIT: Jedna osoba uświadomiła mi, że źle odczytałam instrukcję, więc i źle używałam sprężynki.
Jak to powinno poprawnie wyglądać:
Zginamy sprężynkę, zbliżamy do twarzy i kręcimy uchwytami do zewnątrz. Faktycznie wyrywa więcej włosków niż wcześniej :)
Na zdjęciu wyżej jest włosek z mojej brwi :)
Opinia:
Hmm... i cóż ja mogę powiedzieć o tym depilatorze... Powiem szczerze, że trochę średnio radzi sobie z usuwaniem włosków. Niektóre usuwa, niektóre nie, więc trzeba się trochę namęczyć.
EDIT: Po zmianie sposobu używania depilatora na ten "poprawny", stwierdzam, że usuwa dużo więcej włosów niż przedtem, jednak dalej mam małe ale do niego. W niektórych miejscach zostaje niewiele włosków i czasami ciężko w nie trafić depilatorem żeby je wyrwać. Wtedy pomagam sobie pęsetą.
Ból przy tej depilacji jest taki sam jak przy wyrywaniu włosków pęsetą, choć wydaje mi się, że pęsetą szybciej pozbędziemy się niechcianych włosków.
Jest bardzo tani, poręczny i łatwy w użyciu.
Depilator wydaje się być wykonany dość dobrze.
A Wy co sądzicie o takich gadżetach? Używaliście kiedyś coś takiego?
Chyba jednak wolę zwykłą pęsetę :D
OdpowiedzUsuńhehehe no pęsetą chyba łatwiej się operuje :D
Usuńtakiego depilatora jeszcze nie widziałam
OdpowiedzUsuńja wcześniej też nie :P
Usuńteraz mi się wspomniało ze mama kiedyś miała coś podobnego w domu. Nie wiedziałam co to teraz wiem he he :P
OdpowiedzUsuńale mi taki gadżet jest chyba nie potrzebny :D
hehe no widzisz przynajmniej dowiedziałaś się co to takiego było :D
UsuńTroszkę mnie przeraża, wolę zwykłą pensetę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam
for-every-season.blogspot.com
eeee nie ma się czego bać :) wygląda nawet przyjemnie :)
UsuńJakoś nie przekonuje mnie ten wynalazek.
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nim i trochę mnie przeraża :D
OdpowiedzUsuńa czego Cię przeraża? :D
UsuńPierwszy raz widzę takie "urządzonko " :)
OdpowiedzUsuńdziwne"to-to" ;) chyba nie wiedziałabym jak się tym posługiwać ;)
OdpowiedzUsuńhehe na początku też nei za bardzo wiedziałam jak to ma być, ale z czasem idzie się nauczyć :D
UsuńKurcze nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje heee
OdpowiedzUsuńhehe świat jeszcze nie raz nas zadziwi :D
Usuńja jednak wole standardowe pęsety bądź wosk :) słyszałam już wcześniej o tej sprężynce
OdpowiedzUsuńno też raczej wolę pęsete, ale to też jest ciekawy sprzęt :)
Usuńja usuwam peseta i dla mnie to najlepszy sposob.
OdpowiedzUsuńszczerze to babalym sie tego chinskiego czegos na sobie uzywac :P
nie ma się czego bać :) jedynie to można sobie za bardzo nie radzić z operowaniem tą sprężynką :)
Usuńpierwszy raz zobaczyłam ten gadzet ponad rok temu i zastanawiałam się jak sprężyna można wyrywac włoski :D moja wyobraznia żyła długo z tą myślą :) kiedys na targach kosmetycznych widziałam jak pani umiejetnie i szybko pozbywa się takim tylko troche wiekszym urzadzeniem owłosienia z okolic pach i byłam przerazona bo zaczerwienie było ogromne :) jakos nie przekonaly mnie wtedy :)
OdpowiedzUsuńojej to ja pachy na pewno bym tym nie robiła :D żadnego wyrywania w końcu tam jest delikatna skóra to nie dziwię się, że miałam duże zaczerwienienie :P pod pachy tylko maszynka :D a to jest depilator do twarzy, więc tylko tam bym nim usuwała włoski :) Ja próbowałam brwi nim usuwać, to trochę wyrwał trochę nie, chyba, że ja się nie umiem nim jeszcze posługiwać za bardzo :D
Usuńpierwszy raz widzę taki przedmiot i chyba raczej bym z niego nie skorzystała ;)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z takim depilatorem, ale nie kusi mnie jakoś. Wolę zostać przy pęsecie ;)
OdpowiedzUsuńpęsetą na pewno dużo łatwiej sie operuje niż tym depilatorkiem :)
UsuńWrr... aż mnie dreszcze przeszły ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
nie rozumiem dlaczego :) moim zdaniem pęseta juz groźniej od tego wygląda :)
UsuńChyba pozostanę przy pęsecie - to 'coś' trochę mnie przeraża ;P Znając mnie to zrobiłabym sobie nim krzywdę ^^
OdpowiedzUsuńhehehe mogłabyś jedynie za dużo sobie wyrwać, jakbyś źle pokierowała :D hehe
UsuńMoże to kwestia wprawy? Ja tradycyjnie uzywam poczciwej pęsety lub wosku.
OdpowiedzUsuńojoj ja to się znowu wosku boję, oczywiście takiego co się na nogi daje, bo mam wyobrażenie, że mi ze skórą oderwie hehe :P
UsuńSpotkałam się z czymś takim, ale wolę pęsetę. Jeśli jednak produkt nie ma polskiej etykiety czy instrukcji, to właściwie w Polsce nie powinien być sprzedawany.
OdpowiedzUsuńa to tego nie wiedziałam
Usuńcena kusząca:)
OdpowiedzUsuńno i dlatego go kupiłam :D hehe bo co to jest 2,50 zł :D
UsuńCiekawy gadżecik za śmieszną cenę:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńchińskie rzeczy przeważnie są tanie hehe :)
UsuńNawet nie wiedziałam że jest coś takiego...
OdpowiedzUsuńto już wiesz :D
UsuńPo raz pierwszy widzę tego cudaka na oczy :-)
OdpowiedzUsuńPierwsze widzę.
OdpowiedzUsuńPrzecież na zdjęciach na opakowaniu jest pokazane jak stosować ten depilator, i absolutnie nie tak jak to opisałaś... Zbliżamy depilator do miejsca z którego chcemy usunąć włoski, zginamy sprężynkę i trzymając za trzonki kręcimy samymi trzonkami "do zewnątrz". W ten sposób sprężynka wędruje ku górze, pod włos i wyrywa po kolei wszystkie włoski jakie napotka. Bardzo przydatne i bardzo wygodne, szybsze niż wyrywanie pęsetą.
OdpowiedzUsuńTo widocznie ja źle odczytałam instrukcję. Wypróbuję ją w ten sposób jak Ty napisałaś i zobaczymy czy będzie lepiej.
Usuńkupiłam kiedyś w Rossmannie, niestety mocno się zawiodłam
OdpowiedzUsuń