poniedziałek, 7 lipca 2014

Fotorelacja z Majorki: Ca'n Picafort część II

Dziś piękna wakacyjna pogoda już od rana, dlatego przychodzę do Was z kolejną fotorelacją z Majorki :) Będzie to część druga z miasteczka w którym mieszkaliśmy, czyli Ca'n Picafort. 

Tak pięknie wyglądało nasze miasteczko nocą na plaży.



W niektórych miejscach przy brzegu morza, można było napotkać takie stare bunkry :) Mój się nimi strasznie jarał :) 


Bunkier w środku. Trochę go podmyło z jednej strony :)


Podmyty bunkier z zewnątrz...

A tu skalisty brzeg...


Na spacerku :) Chyba wracaliśmy z centrum :)


A potem korzystając z pięknej pogody wybraliśmy się na plażę :)
Moje stópki w wodzie :)







Zrobiłam nawet mojemu zdjęcie jak sobie pływał w morzu :)


Czasami chodziliśmy na polowanie chrząszczy, dla mojego brata :)



"parking" dla łodzi :D hehe


Hmm... to chyba nie mój rozmiar? :P


Zatrzymaliśmy się także na dzbanek sangrii :) 


Gdzie nie gdzie, przy brzegu morza, można było znaleźć takie malutkie krabiki :)


O właśnie w takich miejscach można było je znaleźć :)





W jednym ze sklepów znalazłam taką oto herbatkę o smaku marihuany. Kupiłam z ciekawości. Po jednym łyku oddałam ją mojemu, bo była okropna w smaku :P


I takim zdjęciem kończę moją fotorelację z miasteczku Ca'n Picafort :)
Przed Wami jeszcze ze dwie fotorelacje :) 
Jak Wam się podobały zdjęcia? :)

64 komentarze:

  1. Kochana troszkę Ci zazdroszczę no !! No dobra nie troszkę:[
    Ah mnie w tym roku ominą wakacje ! Cały sezon wakacyjny w pracy spędzę raczej ;[ może uda mi się we wrześniu gdzieś na tydzień wyjechać;[

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj współczuję :/ Niestety wiem co czujesz. Tez zdarzało się, że musiałam przez całe wakacje pracować. Mam nadzieję, że we wrześniu Ci się uda gdzieś wyjechać i odpocząć :)

      Usuń
  2. świetne zdjęcia, widać, że wyjazd udany i pełen wypoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od dawien dawna marzy mi się wyjazd na Majorkę... może w przyszłym roku będziemy mogli sobie pozwolić...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach... zazdroszczę :P
    Cudowne zdjęcia :)
    A tej herbatki też bym nie wypiła, co to już nie wymyślą :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdyby dobrze smakowała to bym wypiła :P ale była nie dobra, a mojemu w sumie pasowała :P hehe

      Usuń
  5. herbata o smaku marihuany ... łeh :P a krabik dzidziuś malutki, ale nie wiem czy bym się odważyła go tak "przytulać ":p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe na szczęście nie szczypał :D zdecydowałam się go wziąć na ręce, bo był taki malutki, większego bym się bała :D
      a herbatka nie była smaczna :P

      Usuń
  6. Świetne zdjęcia :) Zazdroszczę Ci tak wspaniałego wyjazdu ale pocieszam się, że niedługo będę miała i moją wyczekiwaną wycieczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniale!! Ile razy oglądam Twoje fotorelacje, tyle razy marzą mi się wakacje. Urlop teoretycznie jest, ale czy w praktyce będzie go można wykorzystać latem, to już inna sprawa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no mam nadzieję, że będziesz mogła wykorzystać go latem :) Powiem Ci szczerze, że wybrała bym się znowu na takie wakacje, bo już mi tego brakuje hehe :P

      Usuń
  8. Te widoki są niesamowite, uwielbiam te Twoje fotorelacje i zazdroszczę Ci takiego świetnego wyjazdu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Kochana :* Baaaaardzo się cieszę, że Ci się podobają :)

      Usuń
  9. Herbata wymiata:) Fajnie, że zrobiłaś tyle fajnych zdjęć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to cieszę się, że się podobają :) jeszcze będą ze 2 fotorelacje :)

      Usuń
  10. Jak pięknie ♥
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. oj zazdroszczę tych cudownych wakacji i tego relaksu ;) no i pięknych krajobrazów

    OdpowiedzUsuń
  12. Alez cudne zdjecia, chce wiecej :)! Jak z upalami i duchota, dalo rade wytrzymac?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe spokojnie będą jeszcze 2 fotorelacje :D
      Jasne, ze dało radę wytrzymać. Dzięki wiaterkowi, który wiał z morza nie było czuć, że było tak gorąco. Momentami jak zawiało to było mi nawet zimno!! :D hehe

      Usuń
    2. W takim razie czekam na dalsze czesci :) Dzieki za odpowiedz. Chetnie bym poleciala na taki wypoczynek, ale wciaz paniczny lek przed samolotem mnie powstrzymuje :/

      Usuń
    3. Kochana nie ma się czego bać :) Jak to mi zawsze ludzie mówili, prędzej będziesz miała wypadek jadąc samochodem niż samolotem :) A widoczki jak się wznosi są bardzo fajne :) a jak jest już nad chmurami to nic nie widać :P

      Usuń
    4. Wiem, wiem, ale mimo wszystko strach jest ;) Poza tym, obawiam sie tego cisnienia (mam problem z zatokami) i boje sie, ze mnie zacznie kolowac, paniki dostane, itd., a wysiasc na cholere nie mozna ;p

      Usuń
    5. hehehe powiem Ci, że ja miałam tak, że jak się wznosił to kręciło mi się trochę w głowie, ale to nie było jakoś bardzo, i tylko przez chwilę, później już było ok :)

      Usuń
    6. Tego sie wlasnie obawiam, ja nawet winda nie mam odwagi jezdzic i mnie koluje ;p Pomysle jeszcze, poczekam do ferii jesiennych i moze jednak sie odwaze - Corka mnie cisnie ;) Dzieki za informacje :*

      Usuń
    7. to i mnie czasami w windzie zakręci się w głowie :) Myślę, że takie chwilowe zawirowania przeżyjesz :) Też się tego na początku bałam, a teraz nawet jak czuję w samolocie, że zaczyna mi się lekko kręcić to się śmieję, bo to takie dziwne uczucie, takie jakby łaskotanie w głowie czuć :P

      Usuń
    8. Prawie mnie przekonalas ;p

      Usuń
    9. hehe to już nie jest źle jak prawie hehe :D

      Usuń
  13. Supppppppper:) Aż się rozmarzyłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super widoczki :) już się nie mogę doczekać mojego urlopu :)
    Krabik jest cudny :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę Ci!!! Zabierz mnie ze sobą :D

      Usuń
    2. jak zmieścisz się do walizki to nie ma problemu :D

      Usuń
    3. odbiegając od tematu to masz bardzo ładny kostium kąpielowy :D

      Usuń
    4. a jak dużą walizkę masz? :D hehe
      a dziękuję :) :* A ten strój kupiłam właśnie na Majorce, na tych Marketach :)

      Usuń
  15. Zaciekawiłaś mnie tymi chrząszczami... Łapaliście je, żeby przywieźć do Polski? Żywe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak łapaliśmy żeby przywieźć do Polski, ale nie żywe. Niestety musieliśmy je utopić w alkoholu, bo wtedy byśmy raczej nie mogli ich przewieźć.

      Usuń
    2. topić w alkoholu??? :P pierwszy raz o czyms takim słyszę :P choć w sumie nigdy się nie zastanawiałam, jak się zbaija takie robaczki... i jak to robiliście?

      Usuń
    3. no mój brat zawsze je zamaczał w jakiejś substancji, a że nie bardzo wiedziałam co to było to wpadliśmy na pomysł, że powinny się też utopić w alkoholu jakimś mocnym to kupiliśmy maciupką buteleczką absyntu (90% chyba) nalaliśmy do kubeczka i wrzuciliśmy je do niego. Zostawiliśmy je na noc. Rano wyciągneliśmy je na papier toaletowy żeby zaczęły trochę schnąć i porozkładać im nóżki póki jeszcze łatwo je ułożyć żeby im nie pourywać :P A jak wracaliśmy do PL to do pudełeczka po żelkach włożyliśmy watę i warstwami je poukładaliśmy, że się nie przesuwały i nie uszkodziły :)

      Usuń
  16. Ale pięknie!! Genialne widoki, no i bardzo podoba mi się Twój strój:). Pozazdrościć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dziękuję :) Kupiłam go na Majorce, bo też bardzo mi się spodobał :)

      Usuń
  17. kurcze zazdroszczę! :) przepiękne zdjęcia! i bardzo podoba mi się Twój strój kąpielowy, piękny kolor :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :* Mnie także się on spodobał :)

      Usuń
  18. zabierz mnie następnym razem:D

    OdpowiedzUsuń
  19. Aleeee bosko <3 Krabik cudowny, kochany mały :))

    OdpowiedzUsuń
  20. Super fotki i przypomnialas mi o Sangrii :-) :-)
    Gdy bylam w Hiszpanii zamawialam ja gdzie tylko sie dalo, uwielbiam ja :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Widzę że wakacje były udane :) Ja w tym roku wybieram się z moim ukochanym na Zakhyntos :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o to też fajnie :) włączyłam sobie zdjęcia w google i tam jest pięknie! Może też się kiedyś tam wybierzemy :)

      Usuń
  22. Mega fajnie spędziłaś wolne :) Zazdroszczę :) Zdjęcia na prawde super :) Mam pytanie...czy możesz kliknąć w link do ciucha z Sheinside tutaj w notce?
    http://daquerre.blogspot.com/2014/07/kombinezon-z-sheinside.html Jeśli tak to ogromnie dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudowna fotorelacja - piękne miejsce, piękna Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kolejna porcja pięknych zdjęć :) i jaka Laska z Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jaka tam laska :) Na dodatek w biedrach mi się przytyło :P

      Usuń
  25. Wakacje zaczynam za 2 tygodnie; mam nadzieje, ze tak jak Tobie pogoda dopisze!

    www.allnnothing.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Ach rozmarzyłam się, też bym chciała, gdzieś wyjechać, odpocząć, na nic nie mam czasu ;( Zazdroszczę, piękny strój kąpielowy masz :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Madziula :* :)
      A Ty dziewczyno odpocznij kiedyś, bo się zajedziesz! :)

      Usuń
  27. 33 yrs old Data Coordiator Nathanial Candish, hailing from Clifford enjoys watching movies like "See Here, Private Hargrove" and Nordic skating. Took a trip to Old Towns of Djenné and drives a Jaguar D-Type. Przeczytaj caly artykul

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :) Jeśli spodobało Ci się u mnie to dodaj mnie do obserwatorów :)
Komentarze chamskie i wulgarne będą usuwane.